Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Rynek jak ślizgawka. Przechodnie tracą równowagę na nowej nawierzchni. Drogowcy to poprawią, ale na wiosnę [ZDJĘCIA]

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Spacerując po Rynku trzeba bardzo uważać, szczególnie na śliskie, czerwone płyty granitowe
Spacerując po Rynku trzeba bardzo uważać, szczególnie na śliskie, czerwone płyty granitowe Robert Gąsiorek
Ledwo kilka tygodni temu dobiegł końca remont nawierzchni tarnowskiego Rynku, a niektórzy mieszkańcy już skarżą się na jakość ułożonego granitu. Po ostatnich opadach śniegu i marznącego deszczu, płyty czerwonego kamienia są tak śliskie, że o upadek nietrudno.

FLESZ - Zima nie odpuszcza

Śliski granit na płycie Rynku w Tarnowie

Nowa nawierzchnia Rynku wyłożona została szarymi oraz nieco mniejszymi, czerwonymi płytami granitowymi. Na te ostatnie, po opadach śniegu i marznącego deszczu, narzekają teraz bywalcy Starówki. Przechodnie muszą bardzo uważać, żeby nie poślizgnąć się i nie upaść na śliskiej nawierzchni. Nie wszystkim się to udaje.

- W miniony poniedziałek zrobiłam przepiękny szpagat z siadem płotkarskim, za który zapewne w podstawówce szóstkę bym dostała, ale w tym przypadku to nie było nic przyjemnego. Poślizgnęłam się jak sporo osób na czerwonej płytce, która była przykryta śniegiem. Mam ponaciągane mięśnie, które mnie jeszcze bolą i mam problem z chodzeniem po schodach - przyznaje Dorota Lewicka, która codziennie przechodzi Rynek do pracy w Muzeum Okręgowym.

Wcześnie tarnowianie potykali się o pękające płyty na Rynku, na nowych się ślizgają

Takich osób jest więcej. Bolesnych upadków spowodowanych przez śliską, czerwoną płytę granitową było już dość sporo. Przechodnie narzekają, że mimo nowej nawierzchni, pod względem bezpieczeństwa, na Rynku niewiele się zmieniło.

- Wcześniej te płyty były popękane, chwiały się we wszystkie strony i też można było się potknąć. A teraz, zamiast zrobić coś żeby było lepiej, to ślizgamy się jak na lodowisku - oburzał się pani Stanisława, która w środowe (10 lutego) przedpołudnie przechodziła przez plac.

Co ciekawe, na śliskie płyty granitowe na Rynku, Zarząd Dróg i Komunikacji w Tarnowie zwrócił uwagę już w trakcie budowy.

- Wystąpiliśmy wtedy do projektanta, który prowadził nadzór inwestorski, ale zapewnił, że płyty spełniają wszystkie wymagania - mówi Artur Michałek, dyrektor ZDiK.

Na wiosnę problemem śliskiego Rynku w Tarnowie mają zająć się budowlańcy

Po skargach mieszkańców i własnych obserwacjach, ZDiK postanowił zareagować. Zamierza coś zrobić, aby poprawić przyczepność nowej nawierzchni.

- Rozważamy możliwość "uszorstnienia" płyt. Można to zrobić między innymi przez szlifowanie lub piaskowanie. To nie są skomplikowane zabiegi - mówi dyrektor Michałek.

Będzie to jednak możliwe dopiero na wiosnę. Równocześnie przeprowadzana będzie wtedy konserwacja płyty Rynku, która ma zapobiec wchłanianiu wody i innych substancji w kamień.

Na razie na odśnieżonych przejściach przez Rynek sypany jest piasek. Jednak, jak podkreślają mieszkańcy, to niewiele pomaga.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto