FLESZ - Wybory prezydenckie, Brexit czy Euro - sprawdź, co nas czeka w 2020 roku!
Rozmawiamy z posłem Wiesławem Krajewskim, który właśnie został prezesem tarnowskiego okręgu PiS. Pytamy o plany i o to, czy będzie nowe rozdanie w lokalnych strukturach partii.
Długo pan rozmawiał z prezesem Kaczyńskim przed nominacją?
To taka swoista kuchnia, o takich rzeczach nie będę się wypowiadał. Niestety, to są sprawy, w których obowiązuje dyskrecja i poufność.
Ale rozmowa z prezesem była?
Pytanie bez odpowiedzi.
Kto konkurował z panem do posady szefa okręgu?
Tego nie wiem. Ale to nie była jakaś licytacja czy rywalizacja. Wszystko było związane wyłącznie z rezygnacją, którą złożył profesor Bernacki.
A zaskoczeniem dla pana była ta rezygnacja?
Tak. Zaskoczeniem nie tylko dla mnie, ale i dla wielu innych osób. Osobiście bardzo wysoko oceniam pracę profesora jako szefa struktur. Ale taka była jego decyzja i trzeba ją uszanować. Zrezygnował również z funkcji szefa regionu i pełnomocnika w Bochni.
I Bochnię też pan przejął.
Tak i nie ukrywam, że kilka spraw chciałbym tam ze strukturami uporządkować.
Aż taki tam bałagan?
Nie. Powiedziałem „uporządkować” w takim sensie, że pan prezes Bernacki był szefem struktur w Bochni, a ja nie chcę zarządzać bocheńskim PiS-em, bo jest tam wielu doskonałych ludzi, którzy sobie poradzą w bieżącej działalności partii.
To kogo pan zarekomenduje „na Bochnię”?
Toczą się rozmowy.
Kto będzie pańskim najbliższym współpracownikiem?
We wtorek podjąłem decyzję w kwestii sekretarza i skarbnika okręgu. Tutaj nie będzie żadnych zmian. Funkcję sekretarza okręgu powierzyłem dotychczasowemu sekretarzowi Ryszardowi Pagaczowi, a funkcję skarbnika okręgu dotychczasowemu skarbnikowi, Dawidowi Chrobakowi. Natomiast jak najszybciej będę chciał podjąć decyzję w sprawie pełnomocnika w Bochni. Po tygodniu sejmowym chcę przeprowadzić kilkanaście rozmów.
W jakim stanie przejmuje pan struktury partii?
W tym tygodniu zapadną decyzje w zakresie audytu na 31 grudnia. Mam nadzieję, że materiał powstanie do 31 stycznia, najdalej do 10 lutego
To nie wie pan, jaka jest kondycja PiS w regionie?
Wiem, że sytuacja jest dobrze sformalizowana. Ale mnie chodzi o większe szczegóły, czyli ilość członków, kwestia składek. To wszystko, co wynika z bieżącej działalności partii. Tego nie znam, bo to nie było wcześniej moim zadaniem jako wiceprezesa okręgu. Teraz jako pełnomocnik muszę to przygotować, żeby zobaczyć, na czym stoimy. O wszystkim będę informował prezesa partii.
Widzi pan koalicję z Romanem Ciepielą w Tarnowie?
Za wcześnie, by o tym mówić i nie wiem skąd to pytanie. Ale w moim odczuciu i z relacji tarnowskich radnych naszej partii jest to absolutnie nie do przyjęcia.
Czyli będziecie w Tarnowie twardą opozycją.
To zależy od oceny i działalności struktur miejskich i radnych. Nie mam ambicji rządzić samodzielnie i pociągać za sznurki…
Od czego jest szef w firmie?
Ok, ale wszystko z szacunkiem i doradą ludzi, z którymi się współpracuje. Mamy pełnoprawnych członków partii w strukturze tarnowskiej. To oni są radnymi i kreują szanse i chęci do tego, czy współpracować czy nie. Dużo zależy też od pana prezydenta i jego ugrupowania.
Ale pan prezydent zawiesił swoje członkostwo w PO.
Podchodzę bardzo ambiwalentnie do tego kroku. Z racji tego, że się „zawiesił” nic nie wynika. Według wiedzy, jaką mam po konsultacji z radnymi miejskimi, to zawieszenie jest pozorowane. Zresztą ani radni, ani ja nie zauważyliśmy jakiejś chęci współpracy w kierunku PiS. A skąd się w ogóle wziął pomysł na współpracę z prezydentem i kto go kreuje, to nie wiem.
Uda się pozyskać pieniądze rządowe na remont mostu w Ostrowie na Dunajcu? Przyzna pan, niecodzienną sytuacją w XXI wieku jest fakt, że kilka miejscowości jest odciętych od świata.
Tu mamy sytuację nadzwyczajną, nieprzewidywalną w zakresie jakiejkolwiek planistyki…
Ale o wadzie konstrukcyjnej było wiadomo od otwarcia tej przeprawy?
Wiem, ale na ten temat nie chcę się wypowiadać. Mogę się wypowiadać na temat bieżącej działalności władz powiatu, które stanęły przed okropną decyzją w zakresie zamknięcia mostu Decyzją popartą ekspertyzami. Nie ma też planowanego nowego mostu na Dunajcu, który ma być częścią łącznika autostradowego i jeśli jest decyzja, że można ten most jakoś zrekonstruować, przebudować, to ja dołożę wszelkich starań, żeby z jakichś nadzwyczajnych środków ta inwestycja została zrealizowana. Jesteśmy na etapie uchwalania budżetu państwa. Natomiast jest pytanie, czy powiat jest przygotowany na wchłonięcie środków finansowych już w tym roku…
Cóż za problem zrobić nowelizację budżetu? Wystarczy jedno głosowanie i po sprawie.
Nie w tym rzecz. Mnie chodzi o to, czy powiat jest przygotowany technologicznie i logistycznie na nową inwestycję, bo rozumiem, że trzeba zrobić jakieś badania, przygotować projekt.
Pan starosta nie dzwonił do pana w tej sprawie?
Nie dzwonił. Może nie miał potrzeby ?
Oprócz reelekcji Andrzeja Dudy, jakie najważniejsze cele dla tarnowskiego PiS?
Działalność partii polega na tym, aby uczestniczyć w najważniejszych wydarzeniach politycznych, mieć jak największą liczbę przedstawicieli w tych władzach, które są wybierane demokratycznie i to, by ludzie mieli przekonanie, że są to dobrzy przedstawiciele. Zakończyliśmy pracę, jaką był marsz od wyborów samorządowych z 2018 roku, przez do europarlament i do sejmu. I to były najważniejsze zadania. A teraz rzeczywiście wszystko będzie podporządkowane wyborom prezydenckim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
