FLESZ - Krótszy tydzień pracy?
Zawodniczki Tarnovii Tarnów nie mogą pogodzić się z decyzją władz klubu o wycofaniu drużyny z piłkarskiej Ekstraligi. Podkreślają, że wiadomość o tym trafiła do nich niespodziewanie i mają żal, że nikt z nimi jej wcześniej nie konsultował. Podkreślają także, że do dziś, nikt z władz klubu nie wyjaśnił im dokładnych powodów wycofania drużyny.
Jak udało nam się dowiedzieć, w miniony poniedziałek (13 grudnia), grupa zawodniczek chciała porozmawiać z prezes MKS Tarnovia, Magdaleną Pasek. Około godziny 15 przyszły pod siedzibę klubu. Towarzyszyło im kilku przedstawicieli kibiców tarnowskiej drużyny.
- Przyszli, aby okazać nam wsparcie w tych trudnych chwilach. My chciałyśmy jedynie porozmawiać z panią prezes - mówi Kornelia Dudziak, jedna z zawodniczek Tarnovii.
Piłkarki Tarnovii: zostałyśmy potraktowane jak bandyci
Jak relacjonują piłkarki, do spotkania z panią prezes ostatecznie nie doszło, ponieważ ta miała zamknąć się na klucz w siedzibie klubu. Chwilę później przed budynek podjechały trzy policyjne radiowozy. Wezwać miała je prezes Tarnovii, tłumacząc, że boi się o własne bezpieczeństwo.
- Na miejscu wylegitymowano grupę osób, która przebywała na ogólnodostępnym terenie. Nie miało tam miejsca jednak żadne zagrożenie dla bezpieczeństwa - informuje Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP Tarnów.
Zawodniczki Tarnovii są oburzone, że po raz kolejny, władze klubu nie chciały się z nimi spotkać.
- Chciałyśmy podjąć próbę rozmowy, a zostałyśmy przez klub potraktowane jak bandyci - podkreśla Paulina Wałaszek, piłkarka Tarnovii.
Tarnovia wydaje kolejne oświadczenie
Próbowaliśmy zapytać Magdalenę Pasek o poniedziałkowy incydent, jednak pani prezes nie odbierała telefonu od naszego reportera.
Klub natomiast w środę (15 grudnia) wydał oświadczenie. Dotyczy ono ostatnich oświadczeń miasta w sprawie sytuacji w MKS Tarnovia. Prezydent Tarnowa zażądał od władz klubu wyjaśnień w sprawie wycofania drużyny oraz przekazania m.in. sprawozdań finansowych.
Prezes Tarnovii w oświadczeniu podkreśla, że klub nie ma żadnych zaległości finansowych wobec zawodników, trenerów czy pracowników. Informuje także, że finansowe wsparcie miasta dla klubu przez ostatnie dziesięć lat było bardzo skromne, a mimo to "klub działa utrzymując swoje własne obiekty".
"Dziwi iż informacje o finansach klubu władze Tarnowa czerpią od nie posiadających o tym wiedzy zawodniczek i budują na tym swój medialny przekaz" - czytamy w oświadczeniu.
Prezes Pasek przekonuje także, że szkolenie dzieci i młodzieży w klubie nie jest zagrożone, a to jest podstawowa działalność klubu.
Pełna treść oświadczenia prezes Tarnovii znajduje się w galerii zdjęć
Zobacz także:
Tarnovia wycofuje drużyne z piłkarskiej Ekstraligi
Władze Tarnowa interweniują w sprawie wycofania piłkarek Tarnovii z Ekstraligi
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?