Tarnów. Przy dworcu PKP powstanie parking za kilkanaście milionów

Dojeżdżający koleją do pracy w Krakowie jeszcze muszą wytrzymać półtora roku bez postoju z prawdziwego zdarzenia na pozostawienie samochodów. Pod koniec przyszłego roku obok dworca PKP w Tarnowie stanie trzykondygnacyjny parking. Koszt budowy w większości pokryje unijna dotacja.

Tarnowska inwestycja będzie jednym z kilku planowanych w Małopolsce parkingów Park&Ride. To element wojewódzkiego zadania "Integracja transportu kolejowego z transportem zbiorowym". O takim miejscu w Tarnowie mówi się już od dawna.

- Przy dworcu nie ma gdzie zostawić samochodu - ubolewa Marek Polek, który swój pojazd parkuje przy ul. Krakowskiej i stamtąd maszeruje na dworzec i wsiada do autobusu, bo pociągi do Krakowa wloką się niemiłosiernie z powodu remontu torów.
To ma się zmienić po zakończeniu modernizacji linii z Tarnowa do Krakowa. Wtedy podróż koleją między tymi miastami ma trwać mniej niż godzinę. Tarnów przewidywał początkowo budowę nowego parkingu na prawie 600 miejsc. Ale te plany zweryfikowano kilka miesięcy temu. Z analiz wynikało, że taki moloch będzie zbędny. Do dyspozycji kierowców będzie więc 340 miejsc.
- Parking będzie można rozbudować o dwie kolejne kondygnacje, jeśli zapotrzebowanie na miejsca z czasem wzrośnie - zastrzega Jacek Chrobak, dyrektor Targowisk Miejskich.

Przetarg na budowę już rozstrzygnięto. Tarnowska firma Anko już zaczyna projektowanie obiektu. Wiosną przyszłego roku mają się zacząć roboty, a finał ma nastąpić w grudniu 2015 r. Obok parkingu powstanie autobusowa pętla przesiadkowa, wyremontowane zostaną dojazdowe ulice: Droga do Huty oraz Monopolowa. Koszt to blisko 15 mln zł.
85 proc. wydatków pokryje unijna dotacja przyznana przez urząd marszałkowski.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!