Tarnów. Przełożona przeprowadzka wydziału komunikacji starostwa na ulicę Ostrogskich. Biurowiec czeka na meble

Prace przy adaptacji kupionego przez starostwo biurowca na ul. Ostrogskich (boczna od Tuchowskiej) są już na finiszu i gdyby w pierwotnym terminie udało się wyłonić dostawcę mebli, to urzędnicy wydziału komunikacji mogliby już przygotowywać się do przeprowadzki. Trzeba będzie jednak z tym poczekać jeszcze co najmniej do wakacji.

W ogłoszonym przez powiat przetargu wygrała oferta firmy spod Dębicy opiewająca na kwotę 374 tysięcy złotych. Wyniki przetargu oprotestowała druga w przetargu firma z Krakowa, która zgłosiła ofertę o niespełna 50 tysięcy wyższą. Ostatecznie jednak obie wycofały się z realizacji zamówienia i tym samym powiat chce podpisać umowę z firmą z Gdańska, trzecią w przetargu, która zaproponowała w przetargu usługę za 470 tys. zł.

- To wprawdzie o 100 tysięcy złotych drożej niż wynosiła zwycięska oferta, ale jeszcze mieścimy się w budżecie. Firma nie zdąży jednak z dostarczeniem mebli w maju. Potrzebuje na to czasu do końca czerwca. W związku z tym będziemy zmuszeni odłożyć przeprowadzkę na wakacje – mówi Roman Łucarz, starosta tarnowski.

Dopiero po ustawieniu mebli możliwe będzie rozprowadzenie niezbędnych mediów, w tym montaż gniazdek elektrycznych oraz przyłączy internetowych. Starostwo zakupiło już tzw. system kolejkowy, który usprawnić ma bieżącą obsługę petentów.

- Nadal preferowana będzie wcześniejsza rejestracja przez stronę internetową, gdyż to się sprawdza i nie mamy tłumów w poczekalni, jak to było dawniej. Niemniej jednak, jeżeli ktoś podejdzie z ulicy i bardzo będzie mu zależało na tym, aby sprawę załatwić w danym dniu, będzie mógł pobrać karteczkę, z której dowie się, o której godzinie ma podejść, że niepotrzebnie nie tracić czasu na czekanie – wyjaśnia Roman Łucarz.

Wraz z przenosinami wydziału komunikacji na ul. Ostrogskich, zwolnione pomieszczenia na parterze w budynku starostwa przy ul. Narutowicza zajmą pracownicy wydziału nieruchomości, którzy obecnie urzędują w różnych lokalizacjach. W budynku na ul. Nowej zwolnią część pokoi dla geodezji, a starostwo jednocześnie zrezygnuje z wynajmowania pomieszczeń przy ulicy Rybnej.