Tarnowianin na torze w Poznaniu pokazał wolę walki do końca
Jakub swoją przygodę z wyścigowymi motocyklowymi Mistrzostwami Polski rozpoczął w ub. roku startując na kilkuletnim motocyklu w Yamaha R1 Cup. Zajął w nich ostatecznie siódmą lokatę. W tym roku zdecydował się przesiąść się na nowsze i mocniejsze BMW S 1000 RR oraz start w mistrzostwach, które odbywać się będą nie tylko w Polsce (Poznań), ale także na torach za granicą – na Słowacji i w Chorwacji.
W swoim debiucie (28-29 maja na torze Poznań) postarał się nie tylko o najlepsze czasy okrążeń w pierwszym i drugim dniu startów spośród całej, kilkunastoosobowej stawki zawodników, z których większość jest starsza i ma większe doświadczenie od niego. Jego rekordowy wynik to 1:39.757, o 1,5 sekundy lepszy od wyniku kolejnego ze startujących. Ale też w finałowym wyścigu zafundował oglądającym zawody dużą dawkę emocji.
- Startując z pole position zaliczyłem falstart. Za karę musiałem zjechać z toru i przejechać z minimalną prędkością przez tak zwany pit lane, tracąc około 30 sekund do lidera. Kiedy wyjechałem z powrotem na tor, byłem na siódmej pozycji - opowiada Jakub Onak, przyznając że nie tak zaplanował sobie ten wyścig.
Zdeterminowany, wykręcał rekordowe czasy i z każdym okrążeniem przesuwał się jedną-dwie pozycje do przodu. Ostatecznie zakończył zawody na drugim miejscu, tracąc sześć sekund do lidera, co oznacza, że w ciągu wyścigu zdołał odrobić aż 24 sekundy straty.
- Zawody oglądali między innymi organizatorzy cyklu. Żartowali później, że nawet dobrze się stało, że zrobiłem ten falstart, bo dzięki temu zapamiętają ten mój start na długo, nawet bardziej niż gdybym wygrał ten wyścig. Gdyby były jeszcze dwa-trzy okrążenia, to kto wie… Może dogoniłbym zwycięzcę - mówi Jakub.
Tarnowianin myśli już o kolejnej eliminacji, która początkiem lipca ponownie rozegrana zostanie na torze w Poznaniu. Chce już bez falstartu i dodatkowych emocji postarać się o wygraną.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?