Czytaj także:MPK otworzyło już stację gazu LPG [ZDJĘCIA]
Czy cokolwiek zmieni się w postępowaniu biurokratów? Teoretycznie niewiele, bowiem większość zapisów kodeksu etyki powinni realizować od zawsze. Choćby zwracać uwagę, by podejmowane przez nich decyzje zgodne były z obowiązującymi przepisami. Podobnie jak pozostawanie niewrażliwym na presję polityczną.
- Nie uważam, by pełna kodyfikacja zachowań doprowadzała do diametralnej zmiany w funkcjonowaniu urzędu - przyznaje sam Ryszard Ścigała. - Kodeks jest swego rodzaju listą oczekiwań wobec osób, które dopiero trafiają do urzędu.
Od pracowników samorządowych oczekuje m.in. gotowości do przyjęcia krytyki, uznania ewentualnych błędów i naprawienia ich konsekwencji. Biurokraci, zgodnie z kodeksem, posługiwać mają się ponadto poprawnym językiem, nie używać wulgaryzmów oraz określeń kolokwialnych. Powinni także zadbać o schludny wygląd i porządek na biurkach. A petentów mają traktować równo, bez względu na narodowość, płeć, kolor skóry, czy preferencje seksualne. Aby kodeks nie pozostał martwym dokumentem, pracownicy urzędu rozliczani mają być regularnie ze stosowania zawartych tam zapisów.
Magistrat w ostatnich miesiącach prowadził badania sondażowe dotyczące oceny jakości obsługi petentów. W skali ocen od 1 do 7 profesjonalizm urzędników kilkuset ankietowanych oceniło wysoko, bo na 5,7. Znajomość prawa i umiejętności interpersonalne wypadły jeszcze lepiej bo na 5,9. Ale niektóre elementy wymagały, według ankietowanych, poprawy. Choćby czas załatwiania spraw.
Codziennie rano najświeższe informacje z Tarnowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zamów newsletter!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kradł benzynę na angielskich numerach
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?