Tarnów. Pijany kierowca audi wjechał w znak drogowy w centrum Tarnowa. Porzucił samochód i próbował uciec taksówką

FLESZ - Polacy pomagają uchodźcom

Do zdarzenia doszło we czwartek (31 marca) tuż przed północą. Dyżurny tarnowskiej policji został poinformowany o tym, że pijany kierowca audi w centrum Tarnowa zniszczył znak drogowy. Po przyjeździe na ulicę Sikorskiego patrol zobaczył porzucony samochód. Kierowcy jednak nie było w środku. Policjanci porozmawiali ze świadkiem zdarzenia i rozpoczęli poszukiwania sprawcy zniszczeń.

Po kilku minutach do dyżurnego wpłynęła kolejna informacja, że poszukiwany właśnie próbuje wynająć taksówkę. Policjantom wskazał mężczyznę, który jego zdaniem miał wcześniej spowodować kolizję. Okazał się nim 32-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego.

- Przyznał się w rozmowie z policjantami do kierowania pojazdem po wypiciu alkoholu. Jak twierdził stracił panowanie nad samochodem i uderzył w znak drogowy – mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie.

Badanie alkomatem wskazało prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został przekazany wskazanej przez niego osobie, a samochód zabezpieczono. Po wytrzeźwieniu zostanie mu przestawiony zarzut prowadzenia pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, zakaz prowadzenia pojazdów na czas nie krótszy niż trzy lata oraz grzywna w wysokości co najmniej 5 tys. zł