Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Paulinę Ignac z Tarnowa, dzięki The Voice of Poland usłyszał cały kraj. Talent licealistki zachwyca [ZDJĘCIA]

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Ignac chętnie dzieli się swoim talentem i wspiera różne akcje
Paulina Ignac chętnie dzieli się swoim talentem i wspiera różne akcje archiwum prywatne
Choć w Tarnowie aksamitny głos Pauliny Ignac zna wiele osób, ostatnio mogła usłyszeć go cała Polska. 18-latka zaprezentował swój wokalny talent w programie The Voice of Poland. Uczennica II LO w Tarnowie wierzy, że udział w talent show pomoże jej rozwijać talent.

FLESZ - Czas zimowy i letni przez kolejne 5 lat

od 16 lat

Paulina Ignac z Tarnowa w The Voice of Poland

Paulinę Ignac, dzięki występom w popularnym programie muzycznym The Voice of Poland kojarzy już niemal całe II LO w Tarnowie. Na korytarzu wciąż ktoś podchodzi, gratuluje. Niektórzy nawet mówią o niej „nasza Gwiazda”. Nieśmiałą 18-latkę trochę peszy cała ta sytuacja.

- To jest urocze i momentami śmieszne, choć nie powiem, bywa też niezręczne, gdy widzi się wzrok tylu ludzi na sobie, ja nie jestem przyzwyczajona do tego – uśmiecha się skromnie Paulina.

Kompletów nie szczędzi jej wychowawczyni z II LO i nauczycielka języka francuskiego.

- Paulina to bardzo skromna i wrażliwa osoba o wielkim talencie. Taką ma naturę, że nie lubi się chwalić, ale to duma naszej szkoły – podkreśla Dorota Gala- Niemczyk.

To właśnie ona zachęciła nastolatkę, by opowiedziała swoim rówieśnikom o wrażeniach z programu, w którym wystąpiła. Uczennicę II LO na scenie The Voice of Poland można było zobaczyć dwukrotnie. Najpierw zaprezentowała się na przesłuchaniach w ciemno, gdzie zaśpiewała piosenkę Urszuli „Dziś już wiem” i trafiła do drużyny Justyny Steczkowskiej. Później wzięła udział w bitwach. Na muzycznym ringu jej przeciwniczkami był siostrzany duet. Dziewczyny zmierzyły się z wielkim przebojem Cyndi Lauper „Time After Time".

- To była niesamowita przygoda, duże wyróżnienie i olbrzymi stres zarazem, bo chciałam wypaść jak najlepiej i wykorzystać swoje przysłowiowe pięć minut – wspomina.

Paulina z Tarnowa marzyła o udziale w The Voice of Poland

O udziale w programie myślała od wielu lat, ale nie starczało jej odwagi. W końcu, po namowach rodziny i przyjaciół, postanowiła spróbować. - Ja też poczułam, że jestem gotowa, by wystąpić na tak dużej scenie, przed kamerami – opowiada tarnowianka.

Talent wokalny Pauliny dostrzegli najpierw rodzice. Zaprowadzili ją kilka lat temu do Pałacu Młodzieży na zajęcia muzyczne, na które zresztą uczęszcza do dzisiaj. 18-latka bierze udział w wielu konkursach, z których przywozi nagrody i wyróżnienia.

- Pamiętam jak przyszła do mnie pierwszy raz. Miała okulary i włosy splecione w dwa warkoczyki, wyglądała jak mała Natalka Kukulska. Była zagubiona, ale jak zaczęła śpiewać i zobaczyłam jej talent, wiedziałam, że daleko zajdzie – opowiada Małgorzata Boruch, trenerka wokalna.

Paulina Ignac chce wykorzystać muzyczną szansę

Choć udział w The Voice of Poland, Paulina Ignac już zakończyła, chce wykorzystać swoją szansę. Napływają do niej cały czas wiadomości z gratulacjami, a pod jej występem udostępnionym przez produkcję na kanale YouTube jest mnóstwo pozytywnych komentarzy. Pojawiły się także propozycje współpracy.

- Ten program otworzył przed mną nowe możliwości. Już planuję jeden projekt, będzie to musical - opowiada Paulina. Na razie nie zdradza szczegółów, ale efekty będzie można usłyszeć już początkiem przyszłego roku. Marzeniem tarnowianki jest nagarnie singla. Teksty piosenek już ma. Na razie leżą w szufladzie i czekają na odpowiedni moment.

Teraz koncentruje się na nauce, bo za kilka miesięcy czeka ją matura. Chciałaby studiować psychologię. Pomaganie ma we krwi, bo mama jest pielęgniarką, a ona chętnie wspiera różne inicjatywy w Tarnowie. W II LO nie ma uroczystości, na których nie występowałaby Paulina. Chętnie wspiera różne akcje. Brała udział m.in. w koncercie charytatywnym, była także wolontariuszką WOŚP.

- To jest dobry duch naszej klasy, jak tylko coś organizujemy to Pauliny nie trzeba namawiać. Zawsze można liczyć na jej pomoc i wsparcie – podkreśla wychowawczyni.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto