Plaga oszustw na BLIKA i przez internet w regionie tarnowskim
Ostatnio nie ma tygodnia, by do Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie nie wpływały zgłoszenia oszustw na tzw. BLIKA, czy oszukanych przez nieuczciwych sprzedawców, oferujących różne przedmioty przez internetowe portale ogłoszeniowe.
- Dotyczą zazwyczaj tego, że ktoś zrobił zakupy, a później okazało się, że towar nie przyszedł, a pieniądze przepadły - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie.
Mundurowi ostrzegają, że w związku z gorączką przedświątecznych zakupów, oszuści mogą zwiększyć swoją aktywność i wykorzystać pośpiech oraz roztargnienie kupujących, zwłaszcza tych, którzy zamawiają rzeczy przez internet.
Oszustwa na tzw. "drobne dopłacenia"
Ostatnio znaleźli kolejny sposób na zarobek. W związku z tym, że sporo osób zamawia przed świętami paczki z prezentami, wysyłają do nich SMS-y z informacją o konieczności dopłaty do przesyłki. By to zrobić, wystarczy tylko wejść w podany link. Na pierwszy rzut oka sprawa wydaje się błaha, bo z reguły są to kwoty powyżej 2-złotych. Jednak kliknięcie we wskazany w wiadomości link może doprowadzić do wyczyszczania konta bankowego.
SMS o podobnej treści otrzymało w poniedziałek (5 grudnia) kilku z naszych Czytelników, jednak nie dali się nabrać. - Od razu miałem nosa, że coś jest nie tak, bo nie zmawiałem niczego i nie spodziewałem się żadnej paczki – opowiada pan Marek z Tarnowa, który dostał "podejrzaną" wiadomość na swój telefon.
Policja ostrzega, że oszuści wykorzystują wszystkie triki, by wyłudzić pieniądze, a ich pomysłowość jest coraz większa. - Gorączka przedświątecznych zakupów sprzyja roztargnieniu, dlatego do wszystkiego podchodźmy ze spokojem. Pamiętajmy, aby w tym czasie zadbać o swoje poufne dane i nie paść ofiarą cyberprzestępcy – apeluje asp. sztab. Paweł Klimek.
Fałszywy policjant z CBŚP dzwonił do tarnowian
Oszuści nie oszczędzają także w przedświątecznym czasie seniorów, którzy coraz częściej stają się ofiarami ich ataku. W ostatnich tygodniach tarnowska policja odnotowała kilkadziesiąt prób wyłudzeń pieniędzy na tzw. policjanta czy wnuczka. Niestety znaleźli się również tacy, którzy - mimo licznych apeli - dali się oszukać. Kilka dni temu ich ofiarami padły cztery kobiety z Tarnowa. Seniorki uwierzyły, że przekazują swoje oszczędności policjantowi CBŚP, a w efekcie straciły 25, 45, 30 i 35 tysięcy złotych.
O dużym pechu może mówić też 74-letnia mieszkanka Szczawnicy, w powiecie nowotarskim. Kobieta myślała, że bierze udział tajnej akcji policji przeciwko hakerom, i przelała wszystkie swoje oszczędności na wskazany rachunek bankowy. W efekcie straciła ponad 88 tys. złotych.
Joanna Ciuk-Krzemińska psycholog i psychoterapeuta z Zespołu Przychodni Specjalistycznych w Tarnowie podkreśla, że oszuści bazują na lękach osób, z którymi rozmawiają, budząc w nich poczucie zagrożenia czy wykorzystują autorytet choćby policjanta. - Stosują triki, na które bardziej podatne są osoby starsze ze względu na swój wiek, bezradność, osamotnienie, czy choroby na które cierpią – zaznacza.
Akcje profilaktyczne, by uchronić seniorów przed oszustwami, cały czas prowadzą tarnowscy policjanci. Były już m.in. ulotki w miejskich autobusach, pogadanki w szkołach. Uświadamianiem seniorów w Tarnowie zajmuje się także Centrum Usług Społecznych przy okazji ich wizyt w urzędzie.
Sytuacja na rynku pracy w 2023 roku
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?