Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Najwyższa Izba Kontroli pół roku prześwietlała Tarnowski Klaster Przemysłowy. Raport to laurka czy lista błędów?

Łukasz Winczura
Łukasz Winczura
Nie najlepiej działo się w Tarnowskim Klasterze Przemysłowym, tak przynajmniej wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, która analizowała działalność spółki za ostatnie sześć lat. Inspektorów interesowało, czy Tarnowski Klaster Przemysłowy skutecznie realizuje cele, dla których został utworzony, czy gospodarnie wykorzystuje majątek oraz czy władze miasta sprawują prawidłowy i rzetelny nadzór nad działalnością klastra. Obecne władze spółki twierdzą, że wszystko jest w najlepszym porządku.

FLESZ - Czterodniowy tydzień pracy w Niemczech?

W okresie, który obejmowała kontrola firmą kierowali: zmarły niedawno Zbigniew Proć, Rafał Działowski, Sławomir Turek, Magdalena Gadecka-Bukało oraz Andrzej Wyrobiec. Od 1 kwietnia ubiegłego roku prezesem jest Robert Wardzała.

Co trapi NIK?

Wnioski pokontrolne? Mowa w nich o tym, że nie wszystkie działania spółki były skuteczne i gospodarne. A to, w opinii inspektorów, nie sprzyjało rozwojowi przedsiębiorczości w TKP.

Argumenty? Zdaniem NIK spółka zbyt wolno zagospodarowywała posiadane tereny, zwłaszcza te należące do parku przemysłowego przy ul. Kryształowej, gdzie do września ubiegłego roku żaden podmiot nie rozpoczął działalności gospodarczej.

Urzędnicy odkryli przypadki korzystania osób trzecich z majątku TKP bez żadnej umowy, a niektóre spośród skontrolowanych umów nie zabezpieczały interesów spółki poprzez pozbawienie możliwości pierwokupu.

Innym przejawem niegospodarności miało być wynajmowanie przez sześć lat na siedzibę spółki lokalu, który mieścił się w pałacyku na rogu ulic Rejtana i Słowackiego. Kosztowało to klaster ponad 83 tys. zł. Zmiana siedziby TKP miała miejsce dopiero w ubiegłym roku.

Inspektorów wprawiło w zdumienie, że nikt nie prowadził ewidencji nowo tworzonych miejsc pracy, a zbyt niskie kary umowne za niewywiązywanie się właścicieli firm z deklaracji zatrudniania nowych pracowników mogą doprowadzić do sytuacji, że bardziej będzie się zapłacić mandat niż tworzyć stanowiska pracy.

Mimo wykazanych mankamentów, sytuacja finansowa Tarnowskiego Klastera Przemysłowego oceniona została jako stabilna.

Lista zarzutów czy… laurka?

Obecny prezes Tarnowskiego Klastera Przemysłowego Robert Wardzała do wyników kontroli podchodzi ze stoickim spokojem.
- Powiem wprost. NIK nie wykazał żadnych nieprawidłowości. Pokazywałem ten dokument wielu osobom z biznesu i usłyszałem, że to właściwie laurka. A kontrola była bardzo skrupulatna, bo inspektorzy przebywali u nas pół roku – wyjaśnia.

W kwestii podnoszonych niedociągnięć Wardzała zastrzega, że powstały one w okresie poprzednich zarządów. W dodatku większość z nich zostało już usuniętych. Spółka ma zagwarantowane prawo pierwokupu gruntów, kary za niedotrzymanie umów w kwestii tworzenia nowych miejsc pracy wcale – jak twierdzi - nie należą do najniższych. Uregulowana też została kwestia podawania ilości nowych miejsc pracy.

- O wysokości kar nie mogę się wypowiadać, bo to tajemnica handlowa. A co do bezumownego korzystania z naszych gruntów, to był jednorazowy przypadek. Taki casus Kargula i Pawlaka. Po prostu rolnik, który miał swoją działkę w sąsiedztwie omyłkowo wjechał maszynami na nasz teren i coś tam posiał. Chcieliśmy mu ten teren wydzierżawić po cenie rynkowej, ale pan oferty nie przyjął – mówi prezes.

Przypomnijmy, kapitał Tarnowskiego Klastera Przemysłowego wynosi prawie 45,7 mln zł. Spółka niemal w całości kontrolowana jest przez Gminę Miasta Tarnowa, która posiada 99,7 proc. udziałów.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto