Tarnów. "Najszybsza babcia świata" honorową obywatelką Tarnowa? 78-letnia Barbara Prymakowska Mistrzynią Świata w biegach górskich [ZDJĘCIA]

FLESZ - Bon turystyczny obejmie przyszłe wakacje

Gdy Barbary Prymkowska wchodziła na podium, by odebrać złoty medal, a w głośnikach słychać było Mazurka Dąbrowskiego, łzy wzruszenia popłynęły jej po policzkach.

- Mam tak za każdym razem i nigdy się tego nie wstydzę. To ogromne wzruszenie, najpiękniejszy moment całych zawodów i największa nagroda za cały wysiłek i trud - opowiada 78-latka.

Tarnowianka, zwana „najszybszą babcią świata”, na koncie ma kilkadziesiąt maratonów płaskich i górskich zarówno w Polsce, jak i za granicą, a w domu kilka worków medali i nieskończoną liczbę pucharów. Znana jest z aktywnego trybu życia. W Tarnowie można ją spotkać, gdy biega albo jeździ na rolkach, nartorolkach czy rowerze. Zawody w Austrii to były jej szóste mistrzostwa świata. Do startu przygotowała się biorąc udział w innych biegach.

Na wyścigu w Alpach była najstarszą uczestniczką. Barbara Prymakowska startowała w kategorii K75, a jej rywalki były od niej dużo młodsze. Zawodnicy mieli do pokonania blisko 10-kilometrową trasę. Meta znajdowała się na wysokości 2150 metrów n.p.m., czyli wyżej niż nasz Kasprowy Wierch. Mimo że biegi górskie to żywioł tarnowianki, przyznaje że wcale łatwo nie było.

- Nie powiem, że była to bułka z masłem, trzeba było dobrze nogami przebierać, ale się udało. Sceneria był przepiękna, a pogoda idealna. Wyjątkowo dobrze mi się biegło. Najbardziej obawiałam się Austriaczki, ale ona była czternaście minut za mną - opowiada Barbara Prymakowska.

Najszybsza babcia świata ma teraz szansę zostać Honorową Obywatelką Miasta Tarnowa. Z taką inicjatywą wystąpili jeszcze przed wakacjami dwaj tarnowscy radni Jakub Kwaśny i Piotr Górnikiewicz. Pomysł poparł prezydent Tarnowa i już podczas październikowej sesji zaproponują radnym nadanie Barbarze Prymakowskiej tytułu Honorowej Obywatelki Miasta Tarnowa.

- To uhonorowanie jej działalności i osiągnięć sportowych, ale nie tylko. Chcemy docenić jej osobowość, determinację w dążeniu do celu, propagowanie zdrowego stylu życia i łamanie stereotypów - tłumaczy Jakub Kwaśny, przewodniczący Rady Miejskiej w Tarnowie.