Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Miasto wprowadza kontraruch rowerowy na kolejnych ulicach. Dzięki nim rowerzyści mogą w Tarnowie jeździć „pod prąd”

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
Wprowadzenie kontraruchu rowerowego w Tarnowie rozpoczęło się w połowie lipca. Drogowcy zaczęli od ulicy Lippóczego
Wprowadzenie kontraruchu rowerowego w Tarnowie rozpoczęło się w połowie lipca. Drogowcy zaczęli od ulicy Lippóczego archiwum
W Tarnowie będą kolejne ulice, którymi będzie można jeździć "pod prąd". Miasto chce wprowadzić następne kontraruchy. Rowerzyści są zadowoleni z rozwiązania, które ułatwia im nie tylko poruszanie się po mieście, ale też poprawia bezpieczeństwo. Woleliby jednak, by było ich jeszcze więcej i zostały wprowadzone szybciej.

FLESZ - Przejść dla pieszych będzie mniej?

Od połowy lipca na wybranych ulicach jednokierunkowych w Tarnowie stopniowo zaczęły pojawiać się specjalnie oznaczenia, wedle których rowerzyści mogą jeździć „pod prąd”. Obok wymalowanych na czerwonym tle białych rowerów pojawiły się też znaki drogowe informujące o zmianach w organizacji ruchu. W sumie do wprowadzenia tzw. kontraruchu rowerowego wytypowanych zostało dziesięć ulic: Lippóczego, Bernardyńska, Goldhammera, Waryńskiego, Legionów, Akacjowa, ks. Reca, ks. Marszałka, Białych Klonów oraz Chyszowska).

- To był program pilotażowy. Widzimy, że pomysł znalazł akceptację ze strony środowisk rowerowych, dlatego będziemy robić sukcesywnie kolejne kontraruchy, ale tylko w miejscach gdzie jest to bezpiecznie, czyli jest niska prędkość( nie większa niż 30km/h przy.red), natężenie ruchu jest małe oraz są odpowiednie warunki drogowe. Nie wszędzie da się je zastosować - tłumaczy Artur Michałek, dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.

Kontraruch rowerowy na Osiedlu Zielonym i ulicy Ułańskiej

Zgodnie z zapowiedziami miasta w najbliższym czasie zostaną wykonane dwa kolejne kontraruchy - na Osiedlu Zielonym i ulicy Ułańskiej. Na tym jednak nie koniec.

- Projekty organizacji ruchu robimy własnymi siłami, więc to co uda nam się zaprojektować, będziemy realizować na bieżąco. Jesteśmy też w kontakcie ze środowiskiem rowerowym i bierzemy pod uwagę ich sugestie - mówi Artur Michałek.

Rowerzyści chcielby wprowadzić kontraruch na innych ulicach Tarnowa

Tarnowscy rowerzyści z takiego rozwiązania są zadowoleni, choć uważają, że kontraruchów powinno być w mieście zdecydowanie więcej.

- Cieszymy się, że rowerzyści, którzy byli dotychczas na dalszym planie zaczynają być dostrzegani w mieście zarówno przez urzędników, radnych jaki i kierowców. Jednak naszym zdaniem powstawanie kolejnych kontraruchów idzie zdecydowanie za wolno. Chcielibyśmy, żeby było ich więcej i powstawały zdecydowanie szybciej – podkreśla Mirosław Biedroń, radny Rady Miejskiej w Tarnowie oraz pomysłodawca jazdy „pod prąd” rowerami na tarnowskich ulicach .

Środowisko rowerowe ma także przygotowane już inne ulice, na których marzyłby się im wprowadzenie kontraruchu. Są to m.in. : ul. PKC, Bitwy pod Cedynią, ul. św. Ducha i ul. Leśna.

- Kontraruchy nie tylko skracją czas dojazdu czy poprawiają bezpieczeństwo, ale też są dobrym rozwiązaniem w obecnej sytuacji epidemiologicznej, gdzie wielu mieszkańców rezygnuje z komunikacji miejskiej i wybiera jazdę rowerem – podkreśla Mirosław Biedroń.

Tarnowskie. Szlak rowerowy wzdłuż Dunajca bije rekordy

Jak jeździć po ulicach z kontraruchem?

Kotraruch umożliwi rowerzystom na jednokierunkowych ulicach jazdę pod prąd w zgodzie z przepisami. O nowych zasadach poruszania się, informuje zarówno oznakowanie poziome jak i pionowe

- Ulicami z kontraruchem rowerowym cykliści poruszają się w zasadzie tak jak ulicami, na których ruch odbywa się w obu kierunkach. Jeździmy możliwie najbliżej prawej krawędzi jezdni, zgodnie z zasadami ruchu prawostronnego – tłumaczy Artur Michałek. Zdarzają się jednak wyjątki tak jest na przykładzie ulicy Bernardyńskiej. - Tutaj ze względu na bezpieczeństwo zdecydowaliśmy się przerzucić kontraruch na drugą stronę. Pojazdy, tam parkują równolegle po prawej stronie, mogłoby się zdarzyć, że ktoś na przykład otworzy drzwi i nie zauważy nadjeżdżającego rowerzysty – dodaje.

Tarnów:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto