Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Miasto na razie nie podniesie opłat komunalnych

Łukasz Winczura
Na sesji zabrakło pomysłodawcy podwyżek - prezydenta Romana Ciepieli. Reprezentowali go jego zastępcy (od lewej): Dorota Krakowska, Piotr Augustyński i Tadeusz Kwiatkowski
Na sesji zabrakło pomysłodawcy podwyżek - prezydenta Romana Ciepieli. Reprezentowali go jego zastępcy (od lewej): Dorota Krakowska, Piotr Augustyński i Tadeusz Kwiatkowski Paulina Marcinek
Podczas ostatniej sesji rady miejskiej potwierdziły się nasze wcześniejsze zapowiedzi - otóż z porządku obrad wykreślono punkty dotyczące podwyżek opłat za wywóz śmieci, przejazdy autobusami MPK oraz parkowanie w Tarnowie.

Przypomnijmy, prezydent Roman Ciepiela wnioskował, by opłatę za wywóz śmieci podnieść do wysokości 18 zł za odpady segregowane i 36 zł za odpady zmieszane. Obecnie stawki te wynoszą odpowiednio 11 i 25 zł. Z kolei jednorazowe bilety na przejazdy autobusami MPK miałyby kosztować 3,20 zł (obecnie 2,40 zł). tańsze byłyby za to bilety okresowe. Zdrożeć miałoby też parkowanie. Cena pierwszej godzinę postoju wzrosłaby z 2,50 zł do 3,30 zł (mniej zapłaciliby zameldowani w mieście). Prezydent swoje propozycje przesłał radnym, ale na sesji się nie pojawił, ponieważ uczestniczył w uroczystości wręczenia doktoratu honoris causa Politechniki Rzeszowskiej ks. prof. Michałowi Hellerowi.

Podwyżki nie zając, poczekają

O wykreślenie punktów dotyczących nowych stawek opłat w mieście wnioskowało ugrupowanie Nasze Miasto Tarnów.

- Najpierw zapoznajmy się z raportem o stanie miasta, a potem podyskutujemy o ewentualnych podwyżkach. Nie będę do znudzenia powtarzał, jak bardzo czekamy na audyt finansów, o który nie możemy się doprosić od wyborów - mówi Tomasz Olszówka.

Chętnie w tym temacie podyskutowaliby także radni PiS, którzy - jak twierdzą - są pomijani przez obóz prezydencki w ważnych dla miasta sprawach. - W kwestii głosowania nad podwyżkami nikt się z nami nie kontaktował. Niech Roman Ciepiela mocniej puka do naszego klubu. Jesteśmy otwarci na rozmowy. Bardzo obawiam się o stan finansów miasta - kręci głową radny Józef Gancarz.

Szykują się długie narady

Okazuje się, że nawet część sprzyjających Romanowi Ciepieli radnych z Koalicji Obywatelskiej ma wątpliwości, czy nowe stawki opłat komunalnych nie uderzą zbyt mocno w portfele tarnowian.

- Byliśmy przeciwni zrzuceniu z programu sesji podwyżek opłat za wywóz śmieci. Co do pozostałych spraw, mamy kilka zastrzeżeń. Naszym zdaniem jednorazowy bilet powinien kosztować góra 3 złote. Natomiast jeśli chcemy większej rotacji samochodów na parkingach, to logika nakazywałaby utrzymać cenę za pierwszą godzinę parkowania, a podnieść więcej opłaty za kolejne godziny - mówi Sebastian Stepek (Nowoczesna).

Nieśmiało oczko do Romana Ciepieli puszcza klub PiS. - Potrzebne jest nowe rozdanie w radzie miasta. Gołym okiem widać, że porozumienie między obozem pana prezydenta a Naszym Miastem Tarnów to lipa. Tarnów żyje z dnia na dzień - twierdzi Józef Gancarz.

Jednak NMT nie zamierza rozwodzić się z obozem rządzącym. - Ciągle wierzę w porozumienie. I czasem jestem mile zaskakiwany, jak choćby w przypadku uchwały krajobrazowej. Pierwsze promyki słońca nieśmiało przebijają się zza chmur - opisuje poetycko Olszówka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto