Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów, Kraków. Wojna o tarnowski cmentarz żydowski. Adam Bartosz ma oddać klucze do bram nekropolii [ZDJĘCIA]

Łukasz Winczura
Łukasz Winczura
Paweł Chwał
Końcem czerwca oddano do użytku gruntownie odnowiony cmentarz żydowski w Tarnowie. Efekty dwuletnich prac podziwiali potomkowie tarnowskich Żydów, którzy zjechali się z całego świata i którzy dokładali się do prac.

WIDEO: Krótki wywiad

Przyjechał naczelny rabin Polski Michael Schudrich, nie brakowało dyplomatów. Wszystkich witał Adam Bartosz, przewodniczący Komitetu Opieki nad Zabytkami Żydowskimi w Tarnowie, który nadzorował roboty. Niedawno dowiedział się, że ma zakaz prowadzenia jakichkolwiek prac renowacyjnych na kirchole. Taka była decyzja Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie.

Decyzja gminy, która została podpisana 5 listopada, jest pokłosiem decyzji Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków nakładająca na gminę 1000 zł karę za wykonanie bez nadzoru konserwatorskiego furtki obok Tahary, czyli domu pogrzebowego, konserwacji 26 nagrobków, które skrywają szczątki żołnierzy z czasów I wojny światowej oraz prowadzenia robót budowlanych przy ogrodzeniu cmentarza i alejkach.

- Gmina nie posiadała aktualnych zezwoleń na prowadzenie wymienionych robót. Podkreślam, aktualnych, bo wcześniej takowe miała, ale skończył się czas ich ważności. Czyli inwestor nie dopełnił wymogów formalnych.

Dodam, że wszystkie prace zostały odebrane przez konserwatora a do tej pory nie było żadnych kłopotów w trakcie naszej współpracy – wyjaśnia Anna Gurbisz z tarnowskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie. Niski finansowo wymiar kary konserwator uzasadnił faktem, iż prace konserwatorskie i roboty budowlane nie doprowadziły do zniszczenia zabytku.

Czy to dostateczny powód zerwania współpracy z Adamem Bartoszem?

- Tu nie chodzi o pieniądze, ale zaskoczyło nas pismo od samego konserwatora zabytków. I to wojewódzkiego. O niczym nie wiedzieliśmy. Osobiście do Adama nic nie mam, nie to żebym go nie lubił – podkreśla w rozmowie telefonicznej Tadeusz Jakubowicz, przewodniczący gminy.

Tym niemniej gmina poprosiła o anulowanie grzywny. Ale jak słyszymy w delegaturze, raczej nie może liczyć na przychylne ustosunkowanie się do wniosku.

Adam Bartosz, prezes Komitetu Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie niechętnie komentuje całą sprawę. - Powiem tyle, że żaden fragment prac ani przez minutę nie został wykonany bez nadzoru konserwatorskiego – podkreśla.

Jednak w jego głosie słychać jednak nutkę rozgoryczenia i smutku sposobem potraktowania go przez Gminę Żydowską w Krakowie.

- Od największych autorytetów żydowskich słyszałem słowa uznania za wykonaną pracę. Gminie przyniosłem w zębach 3 miliony zł. A wspomniana kara, symboliczna w swej wysokości, to trzy tysięczne całego projektu. Dziś jeszcze wpłacę darowiznę panu Jakubowiczowi, żeby nie rujnować budżetu krakowskiej gminy. A pana Jakubowicza zapraszam do Tarnowa. Do tej pory czyniłem to pisemnie 18 razy. Zawsze bezskutecznie – dodaje Bartosz.

Okazuje się, że Tadeusz Jakubowicz ma jeszcze inne zarzuty pod adresem przewodniczącego Komitetu Opieki nad Zabytkami Żydowskimi w Tarnowie.

- Najpierw byłem lekko zaskoczony, gdy dowiedziałem się, że w Tarnowie postawienie jednego nagrobka wyceniano na 4 tys. zł a w Krakowie można to zrobić między 1700 a 2000 zł. Poza tym z informacji, które posiadam, niektóre ławeczki stoją na grobach, inne nagrobki giną. Nie zgodzę się też nigdy na postawienie sali multimedialnej w domu przedpogrzebowym. Jak pan to sobie wyobraża. Chowamy tarnowskiego Żyda a tu grają jakieś telewizory? Jeśli Adam chce zarabiać pieniądze, to niekoniecznie niech nie robi tego kosztem cmentarza. Jestem zniesmaczony całą sytuacją. Jak my wyglądamy w świecie – kończy Jakubowicz. Kilka razy jednak chwali Adama Bartosza za prace związane z inwentaryzacją nagrobków.

Jakubowicz uchyla się od odpowiedzi, czy decyzja gminy jest ostateczna. Podkreśla jednak, że nie otrzymał jednak żadnego pisma od Adama Bartosza.

Przypomnijmy, remont tarnowskiego kirkutu rozpoczął się w 2017 roku. Kosztorys robót oszacowano na 3 miliony złotych, z czego 2,2 mln zł pochodziło z grantu unijnego. Na wkład własny złożyli się w większości potomkowie tarnowskich Żydów rozsiani po całym świecie. W trakcie remontu wytyczono żwirowe ścieżki, postawiono oświetlenie, ławki oraz kosze na śmieci. Swój blask odzyskał dom pogrzebowy oraz udało się zinwentaryzować ilość nagrobków znajdujących się na kirchole, z których część została poddana renowacji.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tarnów, Kraków. Wojna o tarnowski cmentarz żydowski. Adam Bartosz ma oddać klucze do bram nekropolii [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto