Tarnów-Kąśna Dolna: obcięli im dotację, bo... jest Rok Chopinowski

Placówkę czekają wyjątkowo ciężkie chwile w... Roku Chopinowskim, w którym Centrum obchodzi 20-lecie działalności.

Już wiadomo, że w Kąśnej Dolnej nie odbędą się zaplanowane na maj dwa recitale chopinowskie, w lipcu nie wystąpi wyczekiwane Trio Andrzeja Jagodzińskiego, a we wrześniu nie dojdzie do skutku koncert "Tanga świata" w wykonaniu cygańskiego skrzypka Roby Lakatosa - zapowiadany jako duże wydarzenie artystyczne tego sezonu. Pod znakiem zapytania stoi także koncert z okazji Międzynarodowego Dnia Muzyki, a nawet mający już swoją blisko 30-letnią tradycję festiwal Tydzień Talentów.

- Ambitne przedsięwzięcia musimy zastąpić tańszymi. Nie możemy dopuścić do tego, aby dworek w Kąśnej, który do tej pory cały czas rozbrzmiewał muzyką, nagle zamilkł. Melomani by nam tego nie wybaczyli - mówi Krystyna Szymańska, dyr. Centrum. Jak dodaje, w Ministerstwie Kultury, przy podziale pieniędzy skoncentrowano się przede wszystkim na obchodach Roku Chopinowskiego.

- Zapomniano, że w tym roku przypada też rocznica 150-lecia urodzin Mistrza Paderewskiego, który miał swój ogromny udział w rozpropagowaniu w świecie muzyki Chopina - mówi Szymańska.

Ministerialne cięcia wymusiły nie tylko zmiany koncertowe. Nie uda się np. przeprowadzić prac konserwatorskich przy portyku kolumnowym przy wejściu do dworku.

Zarabiają na prąd i gaz... weselami

Powołane w 1990 roku Centrum Paderewskiego zarządza kompleksem dworsko-parkowym w Kąśnej Dolnej, jedyną w świecie zachowaną posiadłością I. J. Paderewskiego. Obecnie podlega tarnowskiemu starostwu powiatowemu, które w tegorocznym budżecie na bieżące utrzymanie Centrum zapisało blisko 500 tysięcy zł. Placówkę wspierają ponadto marszałek małopolski i prywatni sponsorzy. Pieniądze na opłacenie rachunków za prąd, gaz i ogrzewanie pochodzą z działalności komercyjnej, m.in. wynajmu pomieszczeń pod... przyjęcia weselne.