Tarnów. Kaplica przy pałacu Sanguszków kiedyś służyła za magazyn, teraz odzyskuje dawny blask. Powróci do niej fisharmonia [ZDJĘCIA]

Kaplica została dobudowana do pałacu w Gumniskach w połowie XIX wieku, według projektu Feliksa Księżarskiego. Powstała mniej więcej w tym samym czasie, co druga sanguszkowska kaplica w Tarnowie – na Starym Cmentarzu. W czasie wojny i przez wiele lat po niej kaplica pełniła funkcję magazynu. Została rozgrabiona i pozbawiona całkowicie wyposażenia,

Okazałe drewniane drzwi do niej, kilka lat temu odnaleziono w piwnicy Zespołu Szkół Ekonomiczno-Ogrodniczych, który obecnie mieści się w dawnym pałacu. Udało się je odnowić i powróciły na swoje miejsce.

- Kaplica jest wykorzystywana okazjonalnie. Odprawiane są w niej między innymi msze święte na rozpoczęcie i zakończenie roku szkolnego, a w maju odbywają się w niej dodatkowo tradycyjne „majówki” - mówi Robert Kozioł, dyrektor ZSEO

.

W ub. tygodniu odbyło się spotkanie z udziałem m.in. konserwatorów, dyrektorów Muzeum Diecezjalnego i Miejskiego Zarządu Cmentarzy, członków Stowarzyszenia Opieki nad Starym Cmentarzem i osób, którym na sercu leży przywrócenie pierwotnego wyglądu kaplicy.

- Niestety nie ma praktycznie zdjęć, które ukazywałyby, jak to miejsce kiedyś wyglądało – mówi Tadeusz Mędzelowski, pasjonat historii Tarnowa, członek komietetu Opieki nad Starym Cmentarzem. Stąd apel do osób, które dysponują starymi, dokumentami, zdjęciami, pocztówkami z pałacem i kaplicą o ich użyczenie.

W akcję zaangażował się m.in. Marek Tomaszewski, znany tarnowski kolekcjoner. Zdjęć wprawdzie nie znalazł, ale zainspirowany informacją o tym, że w kaplicy znajdowała się fisharmonia, postanowił ją… kupić. W Świdniku udało się odnaleźć instrument wyprodukowany w Stuttgarcie w połowie XIX wieku. Jest w bardzo dobrym stanie.

- Niech to będzie moja cegiełka w przywrócenie pierwotnej funkcji temu ważnemu miejscu dla historii Tarnowa – mówi kolekcjoner.

Do kaplicy trafił także tryptyk z 1903 roku, obraz św. Rocha a także mszał rzymski, który przed wojną znajdował się w tym miejscu. Przekazał go rektor tarnowskiego seminarium.