Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Ewakuacja i wstrzymane pociągi po uszkodzeniu gazociągu

Paweł Chwał
W trakcie prac na ul. Warsztatowej uszkodzono gazociąg. Awaria postawiła na nogi ratowników. W każdej chwili mogło dojść do eksplozji, wstrzymano pociągi i ewakuowano biurowiec.

Robotnicy wykonywali odwiert obok przebudowywanego wiaduktu kolejowego od strony ulic Bartla i Warsztatowej i wtedy uszkodzili gazociąg. Na blisko godzinę wstrzymany był wczoraj ruch samochodów. Nie jeździły również pociągi.

Do zdarzenia doszło kilka minut przed godziną 8. Uszkodzona została linia średniego ciśnienia o średnicy 250 mm.

- Wyciek był bardzo intensywny, a ponieważ w pobliżu kursują pociągi, istniało ryzyko, że może dojść do zaiskrzenia na torach i w konsekwencji do eksplozji. Stąd decyzja o wstrzymaniu ruchu kołowego i kolejowego w tym miejscu - wyjaśnia st. kpt. Dariusz Kopeć z tarnowskiej PSP.

Jednocześnie zdecydowano o ewakuacji 42 osób z pobliskiego biurowca ABM Solid.

- Najpierw zobaczyłam przez okno, że pod wiadukt podjeżdżają na sygnale jeden za drugim wozy strażackie. Po chwili strażacy przyszli również do nas i powiedzieli, że gazociąg jest uszkodzony i musimy szybko opuścić budynek - mówi jedna z ewakuowanych osób.

Wyprowadzono je na odległość około dwustu metrów od miejsca, w którym z dużą intensywnością ulatniał się gaz.

Wyciek udało się zatamować po kilkunastu minutach pracownikom Pogotowia Gazowego. Trzeba było zakręcić zawory po obu stronach gazociągu.

- Uszkodzona została rura stalowa starego typu. W wyniku awarii bieżących dostaw gazu pozbawionych zostało na kilka godzin siedmiu odbiorców przemysłowych znajdujących się w tej okolicy - wyjaśnia Artur Michniewicz, rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazownictwa. Dziwi się wykonawcy prac, że przystąpił do odwiertów, nie upewniając się wcześniej, czy nie będą kolidować z instalacjami, które znajdują się pod ziemią.

Robotnicy tłumaczą, że do uszkodzenia gazociągu doszło przypadkowo podczas wykonywania odwodnienia dla planowanego przejazdu pod wiaduktem. Na razie warunkowo mogą tędy jeździć wyłącznie auta osobowe, które mają maksymalnie 1,7 m wysokości. Docelowo ten prześwit ma być w tym miejscu o 3 m większy.

- My byliśmy gotowi do budowy specjalnych wanien obniżających poziom wód gruntowych już rok temu, ale czekaliśmy na PKP, aż upora się z problemami, rozpisze przetarg i wyłoni wykonawcę na podobne prace po drugiej stronie wiaduktu. Technologicznie wskazane jest bowiem, aby takie wanny budować równocześnie, a nie w różnym czasie - mówi Rafał Nakielny, dyrektor Wydziału Infrastruktury tarnowskiego magistratu.

Miasto chce poprowadzić pod wiaduktem przy Warsztatowej ostatni fragment nowo budowanej drogi od ul. Mościckiego, przez Strefę Aktywności Gospodarczej do Warsztatowej i Krakowskiej.

Prace w tym miejscu mają zakończyć się jeszcze w br. W związku z koniecznością obniżenia drogi przejazd pod wiaduktem od końca maja do końca br. zostanie całkowicie zamknięty dla samochodów.

Wczorajsze utrudnienia w ruchu w tym miejscu w związku z uszkodzeniem gazociągu trwały niespełna godzinę.

Około godz. 9 do pracy wrócili ewakuowani pracownicy biurowca ABM Solid.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: INFO Z POLSKI 11.05.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Źródło: vivi24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto