FLESZ - Odnawialne źródła energii będą się rozwijać pomimo pandemii
Po zakończonej służbie Karolina Kurpisz opuściła komisariat Tarnów - Centrum. Na parkingu, podszedł do niej mężczyzna przed 40-tką. Zapytał czy jest policjantką i czy zna instytucje udzielające pomocy osobom z problemami. Odpowiedziała twierdząco. Zaczęła dopytywać, czy przypadkiem nieznajomy jej nie potrzebuje. Ten jednak stanowczo zaprzeczył, podziękował za troskę i odszedł.
Czujna dzielnicowa z Tarnowa Karolina Kurpisz
Panią sierżant zaniepokoiła nie tylko sama rozmowa i dziwne zachowanie mężczyzny, ale też fakt, że w jednej ręce trzymał plastikową torbę, a w drugiej sznur. Policjantka podejrzewała, że mężczyzna może próbować odebrać sobie życie. Szybko skontaktowała się z oficerem dyżurnym, a sama starała się nie tracić z pola widzenia nieznajomego.
Po chwili dołączył do niej wysłany z komisariatu patrol. Kiedy policjanci zaczęli rozmowę z nieznajomym, okazało się, że ich koleżanka miała rację. Mężczyzna przyznał, że ze względu na problemy osobiste miał zamiar targnąć się na życie.
Tarnowianin ostatecznie trafił pod opiekę lekarzy-specjalistów.
Niedoszły samobójca z Tarnowa wdzięczny za uratowanie życia
Na tym jednak nie koniec. Gdy mężczyzna doszedł do siebie, docenił to, co zrobiła dla niego młoda policjantka. Przyszedł do niej po pracy, by podziękować za zrozumienie, cierpliwość i empatię.
- Gratulujemy Karolinie, że nie przeszła obojętnie wobec problemów człowieka, który znajdował się na życiowym zakręcie. Jej empatia i szybkie działanie pozwoliły na uratowania życia. Jesteśmy dumni, że mamy taką koleżankę w swoich szeregach – mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie.
Policyjny duet pomógł staruszce
Na medal spisali się także Paweł Jędrys i Przemek Kosiarski- dzielnicowi z komisariatu Tarnów-Centrum, którzy pomogli zagubionej w Tarnowie staruszce. Błąkającą się bezradnie starsza panią w pobliżu skrzyżowania al. Jana Pawła II z ul. Ablewicza zauważyła przypadkowa osoba. Wykręciła numer alarmowy i powiadomiła policjantów.
Okazało się, że 82-latka po wyjściu z kościoła zapomniała gdzie mieszka. Nie pamiętała też swojego imienia ani nazwiska. Mundurowi poprosili, by pokazała im jakiś dokument tożsamości. Niestety, kobieta nie miała przy sobie żadnego. Wtedy wspólnie ze staruszką przeglądnęli zawartość jej torebki. Udało się znaleźć starą legitymację zawierająca personalia staruszki.
Policjanci szybko ustalili miejsce zamieszkania 82-latki i odprowadzili ją do domu. Mieszkającą samotnie kobietę oddali pod opiekę sąsiadki, która zadeklarowała pomoc mającej problemy z pamięcią starszej pani.
Pobierz
Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?