Tarnów. Bezrobocie rośnie, ale nieznacznie. Na początku przyszłego roku dowiemy się, jak pandemia wpłynęła na lokalny rynek pracy [ROZMOWA]

FLESZ - Etapy znoszenia obostrzeń

Pandemia odbiła swoje piętno na tarnowskim rynku pracy?

Jeśli chodzi o wzrost bezrobocia, to nie jest tak olbrzymi, jak się tego spodziewaliśmy. Na koniec października tego roku stopa bezrobocia w Tarnowie wyniosła 5,4 procenta a w powiecie 6,8 proc. W analogicznym okresie w ubiegłego roku stopa bezrobocia wynosiła odpowiednia 4,2 proc. dla miasta i 5,4 dla powiatu.

Wiele branż nie może pracować, firmy nie mają zysków, jakich się spodziewały. Sytuacja gospodarcza nie odbija się na rynku pracy w regionie tarnowskim?

Od początku pandemii przedsiębiorcy mogli liczyć na różnorakie wsparcie. Z naszego urzędu wydatkowaliśmy 111 milionów złotych na pożyczki i dofinansowania do wynagrodzeń pracowników. To mogło wpłynąć na obecną sytuację. Ale może to być też tylko pozorna stabilizacja. Tak naprawdę wszystko okaże się w pierwszym kwartale przyszłego roku. Z końcem roku kończy się wiele umów na czas określonych i być może nie będą przedłużane. W ostatnim czasie widzimy, że w regionie kryzys mocno dotknął branże gastronomiczną, kulturalną, fitness i handlową. W zależności od tego ile jeszcze będą trwały obostrzenia, to też może wpłynąć na wzrost bezrobocia od nowego roku.

A są jakieś branże, które wychodzą obronną ręką z kryzysu?

Najwięcej pracowników wciąż poszukiwanych jest w branży budowlanej. Są oferty pracy dla monterów instalacji termicznej, operatorów CNC oraz kierowców. Nowych ofert pracy jest jednak o 18 procent mniej niż w roku ubiegłym.

Docierają informację o grupowych zwolnieniach od nowego roku?

Mamy tylko informację o redukcji zatrudnienia w straży miejskiej o 12 osób. Żaden inny zakład pracy do tej pory nie informuje nas o zwolnieniach grupowych.

W związku z pandemią bezrobotni mają ograniczony dostęp do Powiatowego Urzędu Pracy?

Urząd jest co prawda zamknięty, ale każda osoba, która chce się zarejestrować, może to zrobić przez internet. Jeśli sobie z tym nie poradzi, to może telefonicznie umówić się na wizytę w urzędzie na ustaloną godzinę i wtedy zostanie udzielona mu niezbędna pomoc