Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. 33-latek z gminy Wojnicz zastrzelił kota dla zabawy. Przyznał się i chce poddać się karze

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
W mieszkaniu 33-letniego mężczyzny odnaleziono broń pneumatyczną, z której strzelał do kota pod Wojniczem
W mieszkaniu 33-letniego mężczyzny odnaleziono broń pneumatyczną, z której strzelał do kota pod Wojniczem archiwum KMP w Tarnowie/Przychodnia Weterynaryjna w Wojniczu
Tarnowscy policjanci zatrzymali 33-latka który strzelał do kota w jednej z miejscowości w gminie Wojnicz. Mężczyźnie grozi teraz kara do 3 lat więzienia.

FLESZ - Polska zainwestuje w produkcję szczepionek

Zwierzak został postrzelony miesiąc temu. Gdy właścicielka zauważyła, że kotka jest ranna, zawiozła ją do weterynarza. W ciele zwierzęcia tkwił śrut. Niestety, spowodował w jego organizmie takie spustoszenie, że kotkę trzeba było uśpić.

33-letni mieszkaniec gminy Wojnicz strzelał do kota dla zabawy

Tarnowscy policjanci sprawę potraktowali poważnie. Pracowali w terenie, rozmawiali z mieszkańcami i w efekcie udało im się ustalić sprawcę. W mieszkaniu 33-letniego mieszkańca gminy Wojnicz znaleziono broń pneumatyczną.

Mężczyzna twierdził, że strzelił go kota, bo ten "po prostu nawinął się". Wcześniej strzelał do puszek, które ustawił na polach.

- Kiedy zobaczył kota, postanowił w niego wycelować. Po strzale zwierzę uciekło, więc tłumaczył, że nie wiedział czy go trafił – mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie.

Będzie surowa kara za zastrzelenia kota w gminie Wojnicz?

Za strzelanie do kota mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia. Sąd może dodatkowo orzec wysoką grzywnę, nawet do 100 tysięcy złotych oraz zakaz posiadania jakichkolwiek zwierząt. Sprawca chce dobrowolnie poddać się karze.

Trwają jeszcze ustalenia, czy posiadana przez niego broń pneumatyczna nie wymaga zezwolenia. Gdyby okazało się, że tak, wobec mężczyzny wyciągane będą dodatkowe konsekwencje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto