Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szajka z Chin wpadła w Tarnowie. Załatwiała swoim rodakom dublerów na egzamin na prawo jazdy. W tarnowskim MORD nie dali się nabrać

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Za pozytywnie zaliczony egzamin, który zdawali dublerzy, szajka inkasowało co najmniej kilka tysięcy złotych
Za pozytywnie zaliczony egzamin, który zdawali dublerzy, szajka inkasowało co najmniej kilka tysięcy złotych Paweł Chwał
Dzięki spostrzegawczości egzaminatora w Małopolskim Ośrodku Ruchu Drogowego w Tarnowie i dociekliwości policjantów udało się wykryć szajkę, która zajmowała się nielegalnym pośrednictwem w uzyskaniu w Polsce prawa jazdy dla obywateli Chin.

FLESZ - Tak wygląda polski samochód elektryczny

Obywatele Chin, którzy mają prawo jazdy, aby jeździć samochodami do drogach Polski i Europy muszą pozytywnie zaliczyć egzamin teoretyczny, ze znajomości znaków i zasad obowiązujących na naszych drogach.

- Egzamin nie jest drogi, od kilku lat kosztuje jedynie 30 złotych. Pytania są jednokrotnego wyboru, różnie punktowane i odzwierciedlają realne sytuacje na drodze. Nie trzeba na wszystkie odpowiedzieć, ale żeby zdać trzeba zdobyć odpowiednią liczbę punktów – wyjaśnia Paweł Gurgul, dyrektor MORD w Tarnowie.

Za młody zdający

Obcokrajowcy mogą zdawać teorię w języku angielskim i z takiej możliwości skorzystał też obywatel Chin, który kilka tygodni temu zgłosił się do tarnowskiego ośrodka. Ze względu na pandemię koronawirusa i związane z nią obostrzenia mężczyzna miał założoną na twarz maseczkę. Szybko jednak wzbudził zainteresowanie egzaminatora, gdyż wyglądał na osobę młodszą niż wynikało to z przesłanych dokumentów i zawartych w nich danych osoby starającej się o międzynarodowe prawo jazdy.

- Mężczyzna ten podczas egzaminu nawet nie czekał na to, aż egzaminator skończy wyjaśniać zasady, tylko błyskawicznie przystąpił do rozwiązywania zadań. Zachowywał się tak, jakby robił to już kolejny raz i nie potrzebował żadnych instrukcji – tłumaczy Marcin Stępień, prokurator rejonowy w Tarnowie.

Po skończonym egzaminie MORD powiadomił o swoich podejrzeniach tarnowskich policjantów. Ci prześledzili dokładnie nagrania z monitoringu i nabrali pewności co do tego, że w egzaminie uczestniczył podstawiony dubler.

W ten sposób dotarli do osób, które stały za całym procederem. Śledczy przypuszczają, że grupa mogła prowadzić tego typu działalność co najmniej od początku 2019 roku na terenie całego kraju, a uzyskiwane prawa jazdy mogły być również dostarczane do osób mieszkających w innych europejskich krajach.

Biznes się kręcił

- Za pośrednictwem internetu nawiązywali kontakt z zainteresowanymi uzyskaniem prawa jazdy mieszkańcami Dalekiego Wschodu, którzy przesyłali im oryginały wymaganych dokumentów. W dalszej kolejności na państwowy egzamin stawiał się świetnie przygotowany dubler - mężczyzna lub kobieta, którzy go zaliczali. Po czym dokumenty wraz z uzyskanym dowodem zdanego egzaminu wracały do zleceniodawcy, który płacił za taką usługę kilka tysięcy złotych lub euro – wyjaśnia asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Ile kosztuje życie w Tarnowie według najnowszego raportu?

Ile kosztuje życie w Tarnowie? Zobacz wyniki raportu na tema...

W sprawie zatrzymanych zostało kilka osób na terenie Katowic, Warszawy i Rzeszowa. Trzy z nich usłyszały zarzuty o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, a wszyscy dodatkowo zarzuty wyłudzenia poświadczenia nieprawdy poprzez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego oraz posługiwania się nie swoim dokumentem tożsamości. Kierujący grupą: 41-latek i 36-latka z Chin oraz 25-letnia Polka zostali aresztowani na trzy miesiące.

Sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone, że grupa ta ma na sumieniu również inne oszustwa.

Zamaskowani na egzaminie

Rozróżnienie osoby innej narodowości w sytuacji, kiedy spora część twarzy jest zasłonięta maseczką to obecnie trudne zadanie dla egzaminatorów.

- Mieliśmy przypadki, że brat przychodził za brata zdawać egzamin lub czasem kolega za kolegę. Ale to były sytuacje incydentalne. Obcokrajowcy to u nas wciąż rzadkość – przyznaje dyrektor Paweł Gurgul.

Obecnie, jeśli tylko są wątpliwości co do „prawdziwości” osoby, która przystępuje do egzaminu, proszona jest ona o zsunięcie maseczki tak, aby można było zweryfikować, czy rzeczywiście to ta sama osoba, co na zdjęciu w dowodzie tożsamości.

Pobierz

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto