Sylwester w Tarnowie 2013/2014. Huczna zabawa na Rynku? Niestety, nie dla tarnowian
Cztery lata temu tarnowski magistrat zrezygnował z organizowania sylwestrowej zabawy dla mieszkańców. Powody były dwa: oszczędności i niska frekwencja.
- Zamiast zimowego koncertu, każdego roku będą odbywać się trzy duże imprezy plenerowe, w tym jedna o zasięgu ogólnopolskim - tak w 2010 roku mówił Marcin Sobczyk, dyrektor wydziału kultury w magistracie.
Wielki koncert z "wielkimi gwiazdami" miał uświetniać doroczne święto miasta, czyli "Zdearzenia". Z tej okazji, w 2011 roku na Stadionie Miejskim w Mościcach, swoje największe przeboje zagrała legendarna grupa Scorpions. Sprzedano ponad 15 tys. biletów i według zapewnień wydziału marki miasta, był to ogromny sukces promocyjny dla Tarnowa.
Jak się jednak okazało, do organizacji koncertu Tarnów dołożył prawie 160 tys. zł. Dlatego to wydarzenie było ostatnim, ogólnopolskim, muzycznym akcentem w mieście. Od prawie trzech lat nie ma ani zabawy sylwestrowej, ani dużego, letniego koncertu
- To wielka szkoda, że na tarnowskim Rynku prawie nikt nie wita Nowego Roku. Jeszcze kilka takich sylwestrów, a tarnowianie zapomną, że mają starówkę, a dla nas to spore straty każdego roku - mówi otwarcie Paweł Kucharczyk, współwłaściciel restauracji "U Jana". Tym razem miasto zadbało o odpalenie o północy sztucznych ogni. Ich pokaz potrwa około 10 minut. Potem tarnowianie muszą sami zadbać o dobrą zabawę na Rynku.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
