Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Straszęcin: w wypadku zginęły 19-letnia Andżelika i 26-letnia Ewelina

Paweł Chwał
W wypadku (4 lipca) zginęły dwie pasażerki peugeota, podróżujący mercedesem uciekli
W wypadku (4 lipca) zginęły dwie pasażerki peugeota, podróżujący mercedesem uciekli Archiwum PSP w Dębicy
Nie tylko kierowca mercedesa, ale także peugeota, którym jechały ofiary tragicznego zderzenia na drodze w Straszęcinie będzie odpowiadał za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. To efekt ekspertyzy przygotowanej na zlecenie prokuratury przez biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków.

Fakty24: Zobacz najświeższe informacje z Krakowa i Małopolski!

Tragedia wstrząsnęła regionem na początku lipca. W wypadku w Straszęcinie zginęły 19-letnia Andżelika i 26-letnia Ewelina - dziewczyna i siostra 24-letniego Ryszarda K., który kierował peugeotem.

Samochód zderzył się ze sportowym mercedesem. Z nadmierną prędkością podróżowały nim w sumie cztery osoby. Wszyscy po wypadku zbiegli. 27-letni Rafał S., który kierował mercedesem, zgłosił się do dębickiej prokuratury dopiero po kilku dniach. Przyszedł z obrońcą. Przekonywał, że uciekł, bo bał się linczu ze strony ludzi, którzy zjawili się na miejscu wypadku. Przed prokuratorem przyznał, że jechał szybko, ale do wypadku doszło dlatego, że to peugeot zajechał mu drogę.

- Ekspertyza przygotowana przez biegłego potwierdza, że to właśnie kierowca peugeota wjechał na pas ruchu, którym jechał mercedes. Nie oczyszcza ona jednak Rafała S. z winy - mówi Jacek Żak, prokurator rejonowy w Dębicy. Jak dodaje bowiem, biegły ustalił, że w momencie wypadku mercedes jechał z prędkością 117 km/godz. przy dopuszczalnych w tym miejscu 50 km/h. - Gdyby jechał zgodnie z przepisami, do tego wypadku mogłoby w ogóle nie dojść, bo mógłby bezpiecznie wyhamować w porę samochód - mówi Jacek Żak.

Prokurator przedłużył tymczasowe aresztowanie dla Rafała S. o kolejne dwa miesiące, jednak umożliwił mężczyźnie wyjście na wolność pod warunkiem zapłacenia 15 tys. zł kaucji.

W wyniku ostatniej ekspertyzy zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym usłyszał także Ryszard K., który miał do tej pory status pokrzywdzonego. - Nie można w jednej sprawie być sprawcą i poszkodowanym. Dlatego w stosunku do Ryszarda K. prowadzone będą dwa odrębne postępowania - wyjaśnia prokurator Żak.

W tym drugim, poza kierowcą mercedesa, odpowiadać będzie także dwóch innych dębiczan, którzy feralnego dnia jechali z nim samochodem i uciekli z miejsca wypadku nie udzielając pomocy. Wobec trzeciego z pasażerów - 34-letniego Pawła B. postępowanie zostanie umorzone, bo mężczyzna zachorował i kilka dni temu zmarł.

Małopolska Wybory 2011: Zobacz wszystkich kandydatów do Sejmu i Senatu

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Tarnowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zamów newsletter!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto