Starsze i nie w pełni sprawne osoby w Tarnowie nie będą skazane na DPS. Miasto przygotowuje dla nich specjalne mieszkania

W Tarnowie funkcjonują cztery Domy Pomocy Społecznej (przy ulicach: Szpitalna, Robotnicza, Czarna Droga, Heleny Modrzejewskiej). Przebywają w nich osoby starsze, schorowane, niepełnosprawne i doświadczone przez los.

Są jednak również takie, którym udało się po przebytach chorobach wrócić do sprawności i co prawda wymagają jeszcze opieki, ale już nie przez całą dobę. To właśnie między innymi one będą miały możliwość jeszcze w tym roku zamieszkać samodzielnie w tzw. mieszkaniach wspomaganych.

- Dotyczy to zazwyczaj osób po wlewach, udarach czy innych zdarzeniach zdrowotnych, które dzięki rehabilitacji i codziennemu wsparciu w DPS-ie , mogą wrócić do środowiska i nie potrzebują już wsparcia przez dwadzieścia cztery godziny na dobę - tłumaczy Renata Michalik, dyrektor Domu Pomocy Społecznej im. Świętego Brata Alberta przy ulicy Szpitalnej w Tarnowie.

Pracownicy Centrum Usług Społecznych będą kwalifikować również schorowanych seniorów i osoby niepełnosprawne, z którymi pracują na co dzień. - One, zamiast trafiać do DPS-ów, będą mogły korzystać właśnie z mieszkań wspomaganych– tłumaczy Dorota Krakowska, dyrektor Centrum Usług Społecznych w Tarnowie.

Miasto utworzy 15 takich mieszkań, w których mogłoby docelowo zamieszkać około 20 osób. Powstają one w bloku przy ulicy Krzyskiej budowanym przez Miejski Zarząd Budynków.

CUS dzięki otrzymanym unijnym pieniądzom (ponad 770 tysięcy złotych) na pilotażowy projekt, zajmie się ich wyposażeniem. Po stronie osób przebywających w mieszkaniach wspomaganych będzie opłata za media i czynsz. W lokalach znajdą się meble, sprzęt AGD, RTV, a także przedmioty codziennego użytku: ręczniki, garnki, kubki, czy gry planszowe.

- Instytucja, jaką jest DPS, narzuca pewien rytm życia, osoby w mieszkaniu wspomaganym będą mieć więcej swobody i pewną niezależność, a przy tym nadal zapewnione wsparcie – podkreśla Renata Michalik.

Opiekę nad osobami w mieszkaniach wspomaganych będzie sprawował pracownik socjalny. Podopieczni mają liczyć na kompleksową pomoc, także przy wykonywaniu codziennych czynności.

- Będziemy wprowadzać mobilne usługi rehabilitacyjne, pielęgnacyjno- kosmetyczne, pomoc w porządkach domowych, naprawach, przy robieniu zakupów, rejestracji do lekarza albo załatwianiu spraw urzędowych - wylicza Dorota Krakowska.

Mieszkania wspomagane mają być udostępnione końcem sierpnia, a Centrum Usług Społecznych już sprawdza, kto mógłby tam zamieszkać i szkoli swoich pracowników. Rozmowy prowadzone są także z podopiecznymi Domów Pomocy Społecznej.

- Są już pierwsi zainteresowani. Mają jednak obawy czy sobie poradzą. Tłumaczymy im, że wybierając mieszkanie wspomagane, nie mają zamkniętej drogi powrotu do nas, a jedynie szansę na swobodny styl życia – podkreśla Renata Michalik.

Polska pierwsza w rankingu CNN