Spór Gemini z Tarnowem o miliony odszkodowania zawieszony. Powraca temat rozbudowy największej galerii handlowej w tej części Małopolski

W wyniku zmian w planie zagospodarowanie przestrzennego, które zostały uchwalone w 2016 roku głosami radnych poprzedniej kadencji, spółka Gemini Holding musiała zrezygnować z planów rozbudowy największej galerii handlowej w Tarnowie. Przewidywały one niemal dwukrotne powiększenie powierzchni Gemini Park Tarnów.

Od tamtej pory spółka domaga się od miasta ponad 7 mln zł rekompensaty za zablokowanie możliwości rozbudowy i poniesione z tego tytułu straty. Sprawa w sądzie toczy się już od ponad trzech lat. Odbyły się przesłuchania świadków, a sędzia dodatkowo zdecydował o powołaniu w sprawie biegłych z zakresu architektury i szacowania wartości nieruchomości.

- Wyrok dotąd nie zapadł. Postanowieniem z dnia 10 października postępowanie zostało jednak zawieszone w związku z innym toczącym się w tej sprawie postępowaniem administracyjnym - informuje Irena Choma-Piotrowska, rzecznik prasowy do spraw cywilnych w Sądzie Okręgowym w Tarnowie.

Chodzi o nowo rozpoczętą przez magistrat procedurę dotyczącą zmiany planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu wyznaczonego przez ulice: Starodąbrowską, Nowodąbrowską, Błonie, al. Jana Pawła II i Słoneczną, na którym znajduje się również Gemini Park.

Uchwałę w tej sprawie radni podjęli jednogłośnie podczas wrześniowej sesji Rady Miejskiej w Tarnowie. "Za" byli wszyscy obecni wówczas na sali, w tym rajcy klubu PiS.

- Sześć lat temu głosowałem za zastopowaniem rozbudowy Gemini Park, wschłuchując się w głos wielu przedsiębiorców, między innymi ze Starówki, którzy obawiali się tego, że może to zrujnować ich interesy – komentuje Józef Gancarz, radny z PiS.

Dodaje, że zdania nie zmienił i nadal uważa, że powiększenie galerii jest niepotrzebne, bo uderzy to we właścicieli mniejszych sklepów i punktów usługowych w mieście. - To jest jednak moja prywatna opinia. Nie wiem, jak do tego podejdą inni radni, w tym z klubu PiS. Teraz jesteśmy w mniejszości i będzie na pewno trudniej takie ograniczenia w planie, jak wówczas, wprowadzić. Niemniej jednak czekam na dyskusję na ten temat w komisjach i na forum rady. Ciekaw jestem, co prezydent zaproponuje – dodaje Gancarz.

Innego zdania jest Sebastian Stepek z Koalicji Obywatelskiej.

- Uważam, że trzeba wrócić do tego tematu, bo pewne rzeczy są niezakończone. Kiedyś miasto dało właścicielowi Gemini Park zgodę na to, aby mógł zainwestować w Tarnowie, po czym ograniczyło mu możliwości rozbudowy. Niezależnie od procesu sądowego i groźby kilkumilionowego odszkodowania, miasto powinno pójść w kierunku polubownego rozwiązania tego sporu. Chyba dobrze, że galeria chce się rozwijać i przyciągać klientów do Tarnowa, którzy będą zostawiać pieniądze tutaj, a nie w innych miastach – mówi Sebastian Stepek.

Jak dodaje, przyjęcie korzystnych dla Gemini Holding zmian w planie zagospodarowania przestrzennego nie oznacza wcale, że spółka z nich skorzysta i zdecyduje się na rozbudowę. - To byłby na pewno dobry gest z naszej strony, który jednak inwestora do niczego nie zobowiązuj – dodaje radny.

Spółka w przesłanym oświadczeniu tłumaczy, że nie wycofała się z planów rozbudowy galerii, ta jednak wskutek decyzji radnych z 2016 roku jest niemożliwa.

- „W przypadku ewentualnej ponownej zmiany planu miejscowego, spółka na nowo zweryfikuje i rozważy możliwości oraz zasadność rozbudowy centrum handlowego. Na chwilę obecną brak jest możliwości uzasadnienia i określenia szczegółowego zakresu potencjalnej rozbudowy galerii” – odpowiada na pytania Gazety Krakowskiej.

Procedura planistyczna związana z planami zagospodarowania przestrzennego jest jednak długotrwała.

- Mieszkańcy i właściciele terenów w mieście, mogą składać wnioski o zmianę planów czy studium, bądź też o sporządzenie nowych. Zgodnie z ustawą prezydent raz w okresie kadencji ma dokonać oceny aktualności studium i planów, analizując między innymi złożone wnioski. Tak też stało się w tym przypadku – tłumaczy Małgo,rzata Abramowicz, dyrektor Wydziału Planowania Przestrzennego w Urzędzie Miasta Tarnowa.

Jak zauważa, chodzi o bardzo dużą część miasta, a nie tylko o działkę zabudowaną galerią handlową. Ostateczną decyzję o przyjęciu zmian w planie zagospodarowania przestrzennego i tak podejmą radni. Na razie nie sposób określić, kiedy może to nastąpić.

Wyższy podatek od nieruchomości od 2023 roku