Spada liczba zakażonych koronawirusem w obu tarnowskich szpitalach. Placówki zmniejszyły też liczbę łóżek dla pacjentów covidowych

FLESZ - Zgłoszenie na szczepienie. Jak to zrobić?

Wraz z drugą, jesienną falą koronawirusa w obu tarnowskich szpitalach wyznaczono w sumie ponad dwieście łóżek dla pacjentów zakażonych COVID-19, którzy ciężko znosili chorobę i wymagali hospitalizacji.

Część oddziałów w szpitalach w Tarnowie zamieniono na covidowe

Najgorsza sytuacja pod tym względem była na przełomie października i listopada, kiedy to większość łóżek była zajęta. Zawsze była jednak rezerwa i nie zdarzyła się sytuacja, aby zabrakło miejsca w szpitalu dla zakażonych i trzeba było odesłać ich do innej lecznicy.

W szpitalu św. Łukasza dla chorych na COVID-19 wygospodarowano sale na IV piętrze, gdzie mieściły się wcześniej oddziały II wewnętrzny i ortopedii. Dla pacjentów z koronawirusem przeznaczono też sale na oddziale rehabilitacji oraz na chirurgii onkologicznej, a także dodatkowo osiem łóżek na SOR-ze dla osób z podejrzeniem COVID-19.

W szpitalu im. Edwarda Szczeklika dla zakażonych koronawirusem przeznaczono oddział dermatologii oraz wydzielono część łóżek na kilku innych oddziałach.

Liczba hospitalizacji z powodu Covid-19 maleje

Ponieważ liczba pacjentów covidowych zaczęła spadać, dyrektorzy obu szpitali jeszcze w listopadzie zwrócili się do wojewody o zmniejszenie limitu łóżek zarezerwowanych dla chorych na COVID-19, by mogłyby być one wykorzystane dla chorych wymagających hospitalizacji z innych powodów. Stało się to w grudniu. Między innymi dzięki temu wznowił pracę oddział rehabilitacji w Łukaszu. Oddziały II wewnętrzny i ortopedii nadal jednak są covidowe.

- Obecnie mamy zarezerwowane w sumie 93 łóżka dla chorych z COVID-19. W tym jest 15 do intensywnej opieki medycznej z kardiomonitorem czy możliwością tlenoterapii oraz 8 na SOR-ze dla osób z podejrzeniem zakażenia – wylicza Damian Mika, rzecznik prasowy Szpitala Wojewódzkiego im św. Łukasza w Tarnowie.

W środę (20 stycznia) w placówce zajętych było w sumie 35 łóżek przez pacjentów z koronawirusem, w tym siedem przez osoby podłączone do respiratorów.

Szpital im. Szczeklika obecnie zabezpieczyć ma 60 łóżek dla pacjentów z COVID-19.

- Aktualnie w szpitalu przebywa 12 zakażonych koronawirusem. Od trzech dni nie mieliśmy żadnego nowego chorego – wyjaśnia Marcin Kuta, dyrektor szpitala.

Jak tłumaczy, wyznaczone z myślą o chorych na koronawirusa łóżka na szpitalnych oddziałach nie stoją w Szczekliku puste i tym samym nie marnują się, gdyż zajmują je inni chorzy z różnymi innymi dolegliwościami i wymagają pilnej hospitalizacji.

- Jeżeli liczba zakażonych wzrośnie jesteśmy w stanie w ciągu dwóch dni wygospodarować te 60 miejsc dla nich – dodaje dyrektor.

W razie nagłego wzrostu liczby nowych zakażeń w rezerwie będzie również szpital tymczasowy w Arenie Jaskółce Tarnów. Zgodnie z ostatnimi deklaracjami służb wojewody obiekt ma być gotowy do przyjęcia chorych początkiem lutego, ale na razie pełnić ma rolę pasywną.