Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śniadanie od Sherlocka, kanapki z „Gry o tron” i gofry ze „Stranger Things”. Para youtuberów ruszyła śladami najpopularniejszych seriali

Anna Daniluk
Anna Daniluk
Kaja Szafrańska w odcinku „Stranger Things: Najlepsze miejscówki z serialu, które można odwiedzić” zapozowała z mrożonymi goframi, nawiązując do fabuły produkcji. Kliknij w obrazek, aby zobaczyć zdjęcia z pozostałych popularnych miejsc.
Kaja Szafrańska w odcinku „Stranger Things: Najlepsze miejscówki z serialu, które można odwiedzić” zapozowała z mrożonymi goframi, nawiązując do fabuły produkcji. Kliknij w obrazek, aby zobaczyć zdjęcia z pozostałych popularnych miejsc. www.facebook.com/jkbniepaczec
Kaja Szafrańska i Janusz Raczyński to twórcy kanału „Jakbyniepaczeć” na Youtube, poświęconego serialom i popkulturze. Jeszcze przed pandemią koronawirusa wyruszyli w podróż śladami najpopularniejszych produkcji takich, jak „Stranger Things”, „Detektyw”, „Sherlock”, „Dom z papieru” czy „Breaking Bad”. W swoich relacjach pokazali m.in. sklepy spożywcze, kawiarnie, bary i restauracje, które „zagrały” w najpopularniejszych serialach. Odwiedzili m.in. Stany Zjednoczone, Londyn, Madryt i Berlin.

W skrócie

Kaja Szafrańska na kanale „Jakbyniepaczeć” wraz z mężem opowiada o kulturze i rozrywce. Pierwszy odcinek ich cyklu „Śladami seriali” miał premierę w 2017 roku i dotyczył brytyjskiej produkcji „Sherlock” z Benedictem Cumberbatchem w głównej roli. Później para ruszyła śladem innych hitów Netflixa, HBO i Canal+ takich jak: „Dom z papieru”, „Stranger Things”, „Breaking Bad”, „Wielkie kłamstewka”, „Dark” czy polski „Klangor”. W ich relacjach z podróży nie zabrakło też ciekawostek związanych z restauracjami i kuchnią.

Zobacz zdjęcia z podróży z cyklu „Śladami seriali” i kadry z produkcji:

Okazało się, że knajpy odwiedzane przez youtuberów często grały w serialach zupełnie inne miejsca. Według Kai Szafrańskiej jest to ciekawe zderzenie rzeczywistości z oczekiwaniami widza-turysty. Na co dzień miejsca, które oglądaliśmy na ekranie, wyglądają zupełnie inaczej niż te z zapamiętanych scen. Youtuberka poleca też rozpoczęcie podróży śladami seriali od ogólnodostępnych miejscówek, a bary, restauracje i kawiarnie najlepiej się do tego nadają. Zazwyczaj ekipy serialowe niewiele zmieniają w nich na planie, jedynie przestawiają niektóre elementy, aby dostosować je do swoich potrzeb.

Tortille a nie kurczaki z „Breaking Bad”

Miejscem, które znakomicie pamiętają z ekranu fani popularnych seriali „Better Call Saul” i „Breaking Bad” (restauracja była przykrywką dla biznesu narkotykowego prowadzonego przez Gustavo Fringa), jest bar Los Pollos Hermanos. Według fabuły przygotowywano tu dania z kurczaków. W rzeczywistości bar mieści się na obrzeżach Albuquerque w stanie Nowy Meksyk w USA i wyspecjalizował się w tortillach.

- Pod względem kulinarnym nie było to doświadczenie szczególnie dla nas ważne. W tym sensie, że to zupełnie inna knajpa. W serialu jest to restauracja fastfoodowa, gdzie można zjeść pieczonego kurczaka. W rzeczywistości to sieciówka Twisters i można zjeść w niej typowe dania typu tex-mex (dania kuchni teksańsko-meksykańskiej – przyp.red), takie jak burritos, tortille i nachos. Nie są drogie, bo samo miejsce nie należy do ekskluzywnych – opowiada Kaja Szafrańska.

Dziennikarka dodała, że to miejsce przyjęło z całym dobrodziejstwem sławę gwarantowaną przez seriale „Breaking Bad” i jego prequel „Better Call Saul”. Na ścianie lokalu znajduje się wielkie logo serialowej restauracji Los Pollos Hermanos, na którego tle fani mogą sobie robić zdjęcia. Jest identyczne jak w serialach, bo nie zamalowano go po zakończeniu produkcji. Kolejną rzeczą, która podkreśla związek baru z „Breaking Bad”, jest emitowanie serialu na ekranach telewizorów w całej restauracji.

Bar z serialu „Detektyw” w Nowym Orleanie

Na obrzeżach River Ridge w stanie Luizjana Kaja Szafrańska odnalazła knajpkę, która grała w serialu kryminalnym „Detektyw” (ang. „True Detective”). Pierwszy sezon produkcji był mocno osadzony w postindustrialnych plenerach. Według dziennikarki bar Dot’s Diner wyglądał tak samo jak ten z serialu. Razem z mężem dobrze wspomina też ciepłe przyjęcie, obsługę i lokalną klientelę.

Śniadanie u Sherlocka Holmesa w Londynie

Na brak zainteresowania nie może narzekać właściciel kawiarni Speedy’s Sandwich Bar & Cafe w Londynie. Po emisji odcinka serialu, w którym Sherlock (Cumberbatch) i doktor Watson (Martin Freeman) zajadają się śniadaniem, popularność miejsca znacznie wzrosła. Właściciel lokalu chętnie przyjmuje fanów serii o słynnym detektywie, pozwala robić zdjęcia i sprzedaje kubki z logo kawiarni.

Zobacz bar na mapie:

- Speedy’s Cafe jest idealnym przykładem na to, jak serial może pomóc lokalnemu biznesowi. Właściciele baru bardzo zaprzyjaźnili się z ekipą „Sherlocka” - opowiada Kaja. - A to jest zwykła kawiarnia, gdzie można zjeść typowe, brytyjskie sandwiche i wypić kawę albo herbatę. Przede wszystkim można tam wpaść na śniadanie albo na lunch. Właściciel postanowił „spieniężyć” popularność miejsca. Wprowadził kanapki, które są inspirowane postaciami serialu „Sherlock”. Dodam, że jedliśmy też takie kanapki (inspirowane produkcją – przyp.red.), gdy podróżowaliśmy śladami „Gry o tron”.

Sklep spożywczy ze „Stranger Things” w USA

Kaja Szafrańska i Janusz Raczyński nagrali też odcinki dotyczące miejsc związanych z serialem „Stranger Things” dostępnym na platformie Netflix (1 lipca premiera drugiej części 4. sezonu). Wycieczka odbyła się w 2018 roku, gdy widzowie mieli okazję obejrzeć dwa sezony. Youtuberzy wstąpili m.in. do sklepu „Piggly Wiggly” w Palmetto w stanie Georgia, w którym Jedenastka, główna bohaterka „Stranger Things”, ukradła słynne już mrożone gofry. Kaja Szafrańska zdradziła, że kupiła tam wspomniane smakołyki. Według niej gofry smakowały jak typowy mrożony produkt, czyli niespecjalnie.

Na żeberka do Freddy's Barbecue Joint z „House of Cards”?

Youtuberzy odwiedzili też w USA miejscówki, które zagrały w słynnym serialu „House of Cards”, pełnej intryg opowieści o polityku dążącym za wszelką cenę do władzy (z Kevinem Spacey'em w głównej roli). Zdjęcia powstały oczywiście w Waszyngtonie, ale też Baltimore. To tu znajduje się budynek, który „zagrał” Freddy's Barbecue Joint, miejsce, do którego Frank Underwood uciekał, żeby zjeść pyszne żeberka. W rzeczywistości dom jest opuszczony i zamknięty.

Zobacz miejscówki z „House of Cards” (fragment dotyczący Freddy's Barbecue Joint oglądaj od 14'27)

Przyszłość cyklu „Śladami seriali”

Kaja Szafrańska chciałaby, aby seria wróciła w przyszłości na ich kanał. Cykl zaczął się rozkręcać, ale nastała pandemia koronawirusa i pokrzyżowała youtuberom-podróżnikom plany. Obecnie czekają na stabilizację kosztów w branży turystycznej.

Marka tefal w najlepszych cenach

Materiały promocyjne partnera

Zobacz inne tematy kulinarne ze Strony Kuchni:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Śniadanie od Sherlocka, kanapki z „Gry o tron” i gofry ze „Stranger Things”. Para youtuberów ruszyła śladami najpopularniejszych seriali - Strona Kuchni

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto