Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek w Zbylitowskiej Górze. Sygnalizator zabił kobietę [WIDEO, ZDJĘCIA]

Przemysław Malisz
Śmiertelny wypadek w Zbylitowskiej Górze. Sygnalizator świetlny zabił pieszą. Policja i straż zabezpieczają miejsce zdarzenia
Śmiertelny wypadek w Zbylitowskiej Górze. Sygnalizator świetlny zabił pieszą. Policja i straż zabezpieczają miejsce zdarzenia Robert Gąsiorek
Do wypadku doszło w okolicy drogi krajowej nr 94 na granicy z Tarnowem, tuż przy zjeździe z obwodnicy. Nie żyje 67- letnia kobieta, na którą przewrócił się sygnalizator świetlny.

WIDEO: Wypadek w Zbylitowskiej Górze. Pieszą zabił sygnalizator świetlny

Autor: Robert Gąsiorek

MAPA: Wypadek w Zbylitowskiej Górze

Tragedia wydarzyła się, gdy w pobliżu skrzyżowania wpadły na siebie dwie osobówki - toyota i peugeot. Jedna z nich odrzucona siłą rozpędu uderzyła w sygnalizator świetlny. Potężny metalowy słup runął z kolei na pieszą, która czekała na zielone światło. Niestety, mimo podjętej reanimacji, nie udało się jej uratować. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowcy (kobieta i mężczyzna) trafili do szpitala.

- Wyjeżdżająca z drogi podporządkowanej kierująca toyotą zderzyła się z jadącym drogą główną ulicą Krakowską peugeotem który po uderzeniu został przemieszczony na prawą stronę i jak wynika z naszych wstępnych ustaleń uderzył w sygnalizator świetlny, który następnie spadł na znajdującą się na prawym poboczu pieszą. Niestety w wyniku poniesionych obrażeń 67- letnia piesza poniosła śmierć na miejscu. Kierowcy byli trzeźwi, przebywają teraz na obserwacji w szpitalu. Z naszych informacji wynika, że nie ponieśli poważnych obrażeń - mówi st. asp. Olga Żabińska z tarnowskiej policji

Policjanci zaznaczają, że nie znają jeszcze dokładnych przyczyn wypadku. Ustali to dochodzenie. Dużą rolę odegrają zeznania świadków.

- Jechałem od strony Tarnowa w kierunku Zbylitowskiej Góry. Światła były zielone do skrętu w prawo i jazdy na wprost. Peugeot, który stał przede mną miał światło zielone i dojeżdżając do skrzyżowania uderzyła w niego toyota. Był wielki huk, wybiło peugetoa do góry i położyło na boku. Wyszedłem z samochodu zadzwoniłem na służby ratownicze. Pani leżała na chodniku, już prawdopodobnie nie żyła - relacjonuje Piotr Łoboda, świadek wypadku

Utrudnienia w ruchu trwały przez wiele godzin.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto