FLESZ - Cała Polska w strefie żółtej
Zagadkowa śmierć kobiety i jej syna w Siedliskach
We wtorek (13 października) przed godziną 19 pod dom w Siedliskach podjechała policja i karetka. Zaintrygowany tym widokiem jeden z sąsiadów zaoferował swoją pomoc. Usłyszał: "już za późno, o wszystkim dowie się pan niebawem".
- Mundurowi pojawili się na posesji, po tym jak otrzymali zgłoszenie o odnalezieniu w domu ciał dwóch osób – mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie.
Zwłoki 15-letniego chłopaka oraz jego 40-letniej matki znalazł ojciec, który chwilę wcześniej wrócił po pracy do domu. Co ciekawe w domu cały czas był także 19-latek. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kompletnie nie miał pojęcia, iż dosłownie za ścianą umiera jego brat i matka. Policjanci i prokurator dociekają teraz, czy to w ogóle możliwe.
Sprzeczne doniesienia na temat rodzinnej tragedii w Siedliskach
Na tę chwilę dramatyczna historia wygląd na zagmatwaną, a w kolejnych doniesieniach pojawiają się duże rozbieżności.
Radio RMF FM, powołując się na swoje źródła, podało, że matka i jej 15-letni syn popełnili samobójstwo. „Z informacji zebranych przez policyjnych techników wynika, że samobójstwo popełnił najpierw 15-letni chłopak, a potem gdy zobaczyła to jego matka, także ona odebrała sobie życie”. Według tej samej wersji chłopak miał rany cięte szyi i łokcia, natomiast zwłoki kobiety nie nosiły śladów obrażeń.
Wśród mieszkańców krąży natomiast plotka, że rany na rękach chłopaka miałyby świadczyć o tym, że zasłaniał się przed ciosami.
- Stwierdzono, że obie ofiary zarówno matka jak i syn mają na ciele rany cięte - informuje z kolei prok. Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Zwłoki zostały zabezpieczone w prosektorium, a odpowiedzi na temat przyczyny zgonu powinna dostarczyć sekcja zwłok, której przeprowadzenie zaplanowano na czwartek (15 października).
Zdaniem Sienickiego jest za wcześnie na stwierdzenie, że było to samobójstwo rozszerzone.
Śmierć w Siedliskach to rezultat samobójstwa, czy zabójstwa?
Śledczy na razie nie chcą się jednak dzielić się własnymi ustaleniami, przyznając że badają jednocześnie kilka hipotez.
- Dopuszczamy różne wersje, po zabójstwo włącznie – mówi prokurator Mieczysław Sienicki z Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. - Na podstawie aktualnych informacji sprawa nie jest jednoznaczna – dodaje.
Na miejscu od wtorkowego wieczoru do rana we środę ślady i materiały dowodowe zabezpieczali policjanci z Tarnowa, kryminalni z Krakowa oraz prokurator.
Sprawa śmierci matki i 15-letniegi syna z Siedlisk wstrząsnęła całą okolicą
- To jest szok dla nas wszystkich. Nie możemy w to jeszcze uwierzyć i otrząsnąć się po tym co się stało. To była bardzo spokojna rodzina, nie słyszałam, żeby kiedykolwiek dochodziło tam do jakichkolwiek incydentów – mówi Jerzy Urbanek, sołtys miejscowości.
- Nie mamy informacji, by rodzina była objęta pomocą społeczną. To jest olbrzymia tragedia dla naszej spokojnej gminy - mówi Magdalena Marszałek, burmistrz Tuchowa.
Materiał video telewizja tarnowska.tv
Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!
Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?