Przestępczy proceder wyszedł na jaw dopiero teraz - po kilku miesiącach, przy okazji policyjnego dochodzenia w sprawie jednego z rozbójniczych wymuszeń.
- W trakcie postępowania okazało się, że 16-latkowie mają na sumieniu zdecydowanie więcej podobnych występków - mówi Waldemar Mytkoś z dębickiej policji, który dodaje obaj nastolatkowie mieli już wcześniej zatargi z prawem. - Byli znani policji - przyznaje.
Funkcjonariusze ustalili, że od początku roku szkolnego doszło do co najmniej dziesięciu wymuszeń pieniędzy. - Sprawa jest rozwojowa. Niewykluczone, że poszkodowanych jest więcej, ale boją się mówić. Dlatego apelujemy do młodych ludzi, którzy padli ofiarą nastolatków, aby dłużej nie kryli ich, ale czym prędzej zgłosili tego typu sytuacje, jeżeli tylko miały miejsce, policji - mówi Waldemar Mytkoś.
16-latkowie grozili m.in. młodszemu koledze pobiciem, jeżeli nie będzie dawał im pieniędzy. Chodziło przeważnie o drobne kwoty, które pokrzywdzony miał akurat przy sobie. Innego, który nie chciał dać im pieniędzy, dwukrotnie pobili - w grudniu i marcu.
Będą odpowiadać przed Sądem dla Nieletnich. Mogą trafić do zakładu poprawczego.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?