Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przez 30 lat dom był dla niej piekłem. Mąż bił, groził śmiercią, więził

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Według zeznań kobiety, jej mąż znęcał się nad nią od 30 lat
Według zeznań kobiety, jej mąż znęcał się nad nią od 30 lat Archiwum
Policjanci zatrzymali 56-letniego mieszkańca Woli Wielkiej (gm. Żyraków), który znęcał się nad żoną. Kobieta przyznaje, że jej gehenna trwała 30 lat, jednak dopiero teraz, dzięki namowom córki, zdecydowała się przerwać milczenie. Zeznała, że była bita, a także więziona we własnym domu.

FLESZ - E-papieros zagraża zdrowiu, niszczy układ krążenia. Naukowcy udowadniają i przestrzegają

Janusz O. nigdy nie miał żadnego konfliktu z prawem. Okazuje się jednak, że w zaciszu domowym przeradzał się w prawdziwego tyrana. Urządzał awantury swojej żonie, a ta bojąc się męża nikomu o tym nie mówiła.

10 października, podczas kolejnej awantury domowej, po namowie swojej córki postanowiła wezwać na miejsce policję. Janusz O. był wtedy pod wpływem alkoholu. Widok policjantów jeszcze bardziej go rozzłościł. Swoją agresją skierował również przeciwko mundurowym i ci musieli użyć chwytów obezwładniających i zakuli mężczyznę w kajdanki.

- Pomimo obecności funkcjonariuszy groził żonie, że ją zabije, jak tylko wróci do domu po zatrzymaniu. Dodatkowo, gdy z policjantami opuszczał miejsce zamieszkania groził, iż zrobi z żoną porządek, odkręci gaz i wysadzi dom w powietrze - mówi Jacek Żak, Prokurator Rejonowy w Dębicy.

56-latek trafił do policyjnej izby zatrzymań, a śledczy przesłuchali jego żonę. Jej relacja była szokująca. Wynika z niej, że Janusz O. znęcał się nad nią od 1989 roku, a więc od czasu zawarcia małżeństwa.

Kobieta opowiadała, że niemal codziennie była bita i obrażana przez swojego męża, który wielokrotnie miał grozić jej też śmiercią. W atakach furii niszczył urządzenia gospodarstwa domowego. Według kobiety rozkręcił pralkę automatyczną, tylko po to, żeby nie mogła jej używać.

Janusz O. miał często zamykać żonę w domu i nie pozwalał jej się z nikim kontaktować. Zeznania kobiety potwierdziła córka, która od kilku lat nie mieszkała już z rodzicami.

Po wysłuchaniu dręczonej kobiety śledczy bez wahania skierowali wniosek o tymczasowy areszt dla Janusza O.

- Była uzasadniona obawa, że podejrzany może popełnić przestępstwo przeciwko życiu lub zdrowiu, a pokrzywdzona musiała mieć zapewnione bezpieczeństwo i spokój - podkreśla prok. Żak.

Sąd przychylił się do wniosku śledczych i mieszkaniec Woli Wielkiej trafił na 3 miesiące do celi. Za znęcanie się nad żoną grozi mu kara do 5 lat więzienia. Podczas przesłuchania przyznał się tylko do części zarzutów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Przez 30 lat dom był dla niej piekłem. Mąż bił, groził śmiercią, więził - Gazeta Krakowska

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto