Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat tarnowski w czerwonej strefie? Liczba zakażonych COVID-19 na to wskazuje!

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
W ostatnim czasie gwałtownie wzrosła liczba zakażonych COVID-19 w powiecie tarnowskim, brakuje też ozdrowieńców.
W ostatnim czasie gwałtownie wzrosła liczba zakażonych COVID-19 w powiecie tarnowskim, brakuje też ozdrowieńców. pixabay
Mieszkańcy regionu muszą przygotować się na nowe obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Wszystko wskazuje na to, że powiat tarnowski dołączy do objętych czerwoną strefą. Statystyki zakażeń COVID-19 na to wskazują. W ostatnim czasie liczba zachorowań rośnie, a ozdrowieńców przybywa zdecydowanie wolniej.

FLESZ - Czym jest długi COVID-19?

Powiat tarnowski jest jednym z czterech w Małopolsce (obok brzeskiego, dąbrowskiego i proszowickiego), który pozostaje w strefie żółtej. Jednak w ostatnich dniach w szybkim tempie przybywa zakażonych koronawirusem. Tylko w poniedziałek (19.10) potwierdzono tutaj 36 nowych zachorowań. Nie lepiej było w poprzednich dniach. W sobotę (17 października) służby wojewody poinformowały o 25 nowych przypadkach, a dzień później o 26 kolejnych.

Zakażonych w powiecie tarnowskim przybywa

W całym powiecie jest 265 aktywnych zakażonych COVID-19.

Zgodnie z rozporządzeniem, by trafić do czerwonej strefy, w powiecie tarnowskim wystarczy 243 takich przypadków.

- My już ten wskaźnik niestety przekroczyliśmy, więc patrząc na liczby to już powinniśmy być w czerwonej strefie, jednak decyzje podejmuje ministerstwo – przyznaje Roman Łucarz, starosta tarnowski. - Niepokojące jest też to, że w ostatnich dniach nie było ozdrowieńców, a zakażonych przybywa – dodaje.

W powiecie tarnowskim zmiana planów przez koronawirusa

Wejście do czerwonej strefy oznacza dla mieszkańców wiele kolejnych obostrzeń związanych z pandemią koronawirusem. Starosta tarnowski podkreśla, że ze względów bezpieczeństwa już zostało odwołanych wiele imprez i uroczystości. Pod znakiem zapytania stoją niepodległościowe obchody w Łowczówku.

- Zostało do nich jeszcze trzy tygodnie, ale jeśli sytuacja się nie poprawi, to je odwołamy. Nie chcemy nikogo narażać – podkreśla Roman Łucarz.

Sytuacja w powiecie tarnowskim jest o tyle trudna, że zakażeni są rozproszeni po całym regionie i zazwyczaj nie znają źródła zakażenia.

- Na początku epidemii mieliśmy w powiecie ogniska koronawirusa i ławo można było dotrzeć do wszystkich, którzy mieli kontakt z zakażonymi, a teraz to pojedyncze przypadki, gdzie mieszkańcy nie wiedza w jaki sposób się zrazili – zaznacza Roman Łucarz. - Uważamy na siebie, nośmy maseczki, zachowujmy dystans i pamiętajmy o dezynfekcji rąk – dodaje.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto