Gmina Tuchów od końca grudnia kontroluje mieszkańców, którzy ogrzewają swoje domy piecami węglowymi. Miesięcznie sprawdzanych jest 30-40 kotłów. - Bardzo rzadko stwierdzamy, aby ktoś palił w piecu śmieciami. Zazwyczaj jest to węgiel. Mieszkańcy często zwracają uwagę na to, że ciemny dym z kominów spowodowany jest kiepskiej jakości węglem i na to nie mają wpływu - mówi Magdalena Marszałek, burmistrz miasta.
To zainteresowanie ekologią po części wynika z faktu, iż trzy lata temu Tuchów znalazł się na 16. miejscu listy najbardziej zanieczyszczonych smogiem miast w Europie, ogłoszonej przez Światową Organizację Zdrowia.
Do szefowej samorządu napływają teraz informacje, że lokalne składy węgla nie posiadają wymaganych świadectw jakości opału. - Jako gmina nie mamy uprawnień do kontrolowania składów węgla - dodaje jednak Marszałek.
Tuchowski magistrat skierował wniosek do Inspekcji Handlowej w Tarnowie o przeprowadzenie kontroli miejsc w powiecie tarnowskim, w których sprzedawany jest węgiel.
Odpowiedź na pismo jeszcze nie nadeszła. W IH usłyszeliśmy natomiast, że w tym roku w regionie skontrolowano siedem składów opału. W jednym z nich właściciel nie wydawał świadectw jakości węgla.
- Mam nadzieję, że zdecydowane działania w tym zakresie przyniosą skutek - komentuje Magdalena Marszałek.
Urzędnicy z Tuchowa od niedawna dysponują urządzeniem do sprawdzania, czy w kotłach nie palono śmieciami. Teraz zostaną one wykorzystane podczas kontroli pieców u mieszkańców.
ZOBACZ KONIECZNIE
WIDEO: Jak smog wpływa na zdrowie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?