Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat tarnowski, dąbrowski: rabusie z Krakowa wpadli na Powiślu

Andrzej Skórka
Archiwum
Krakowska szajka łupiąca domy wpadła na Powiślu. W pół roku zdobyli łupy warte kilkaset tysięcy złotych. Wkrótce czteroosobowa banda stanie przed sądem.Wpadli dzięki policjantom z Dąbrowy Tarnowskiej.

Na sumieniu mają skoki na domy nie tylko w regionie tarnowskim, ale także na Podkarpaciu, w Świętokrzyskiem i Łódzkiem.
Włamanie jesienią ubiegłego roku do domu w Żelazówce okazało się dla grupy ostatnim z całej listy, liczącej 20 pozycji.

Złodzieje dostali się do środka po podważeniu drzwi balkonowych i wyłamaniu zamka. Znaleźli 6,5 tysiąca złotych w gotówce, zabrali co cenniejsze kosmetyki oraz złotą biżuterię. Mieli jednak pecha, bo w drodze powrotnej ich nissana zatrzymali dąbrowscy policjanci.

Przeszukanie samochodu wzbudziło podejrzenia - znaleziono w nim narzędzia, ale przede wszystkim foliowy woreczek z biżuterią. Czterej pochodzący z Krakowa mężczyźni, zostali zatrzymani. Właściciele okradzionego domu rozpoznali swoje precjoza.

I choć minął prawie rok od tamtych wydarzeń, cała czwór-ka wciąż przebywa w areszcie. Krakowianie usłyszeli zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej, a dzięki współpracy z jednostkami policji w kilku województwach powiązano ich kariery z włamaniami od Limanowej, po Piotrków Trybunalski.

- Metoda działania grupy praktycznie w każdym przypadku była identyczna, bo sprawcy włamywali się do domów przez okna - mówi Bożena Owsiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. - Przestępstw dokonywali w różnej konfiguracji osobowej.

Jeden z najbardziej okazałych skoków przestępcy zaliczyli pod Mielcem. Tylko w jednym domu straty wyliczono na 65 tysięcy złotych. Łupem złodziei padło 10 tys. zł w gotówce, blisko 50 sztuk złotej biżuterii, aparat fotograficzny, notebook, odtwarzacze DVD, markowe buty, odzież oraz kosmetyki.
Oskarżeni mają 30-35 lat. Dwaj z nich byli już karani. Jeden pracował dorywczo, inny miał niewielką firmę.

Od kwietnia do października ubiegłego roku planowali skoki na bogato wyglądające domy. Akt oskarżenia trafił do sądu. Mężczyźni preferowali markowe ubrania, sprzęt elektroniczny, gotówkę oraz biżuterię. Na przykład z jednego z domów w Dąbrowie Tarnowskiej zabrali laptopa, aparat fotograficzny, złotą bransoletkę i kolczyki - w sumie za 3,5 tys. zł. W Łąkcie Górnej połakomili się na biżuterię, telefon komórkowy, zegarek marki Omega i karty płatnicze - w sumie za blisko 5 tys. zł. W regionie tarnowskim dali o sobie znać jeszcze w Wokowicach oraz Latoszynie.

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda
prawda o kryminalnej Małopolsce
www.kryminalnamalopolska.pl

60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto