Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja szuka podpalacza, który puścił z dymem stodołę w Odporyszowie koło Żabna

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Gdy na miejsce dotarły pierwsze jednostki straży budynek cały był już objęty ogniem
Gdy na miejsce dotarły pierwsze jednostki straży budynek cały był już objęty ogniem OSP Odporyszów
Pięć zastępów straży pożarnej walczyło w nocy z wtorku na środę (3 na 4 listopada) z pożarem, który wybuchł w Odporyszowie koło Żabna. Ogień strawił tam drewnianą stodołę wraz z wyposażeniem. Wiele wskazuje na to, że było to podpalenie.

FLESZ - Święto zmarłych. Oni odeszli w tym roku

Nocny pożar stodoły w Odporyszowie

Pożar zauważono ok. godz. 21.30. Gdy na miejsce przybyły pierwsze jednostki straży cały budynek był już objęty ogniem. Stodoła była drewniana, nie była doprowadzona do niej energia elektryczna, stąd wykluczone jest zwarcie instalacji.

Kilka zastępów strażaków walczyło z ogniem koło Żabna

Akcja gaśnicza trwała do północy. Uczestniczyli w niej strażacy z jednostek OSP z Odporyszowa, Żabna i Sieradzy a także z PSP w Tarnowie.

Straty oszacowano wstępnie na 70 tysięcy złotych. Z czego budynek był wart ok. 20 tys. zł. Ogień strawił jednak również ok. 40 kubików drewna opałowego oraz konne narzędzia rolnicze, które były przechowywane w stodole.

Przyczyny pożaru stodoły w Odporyszowie ustala policja

- Na miejscu pracują kryminalni i biegły z zakresu pożarnictwa – przyznaje asp. Sztab. Paweł Klimek z tarnowskiej policji.

Istnieją przesłanki wskazujące na to, że budynek mógł zostać podpalony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto