Sytuacja na rynku pracy w 2023 roku
Inicjatorzy budowy pomnika Jana Szczepanika marzyli, aby monument w Tarnowie stanął jeszcze w tym roku, gdy w mieście obchodzony jest Rok Jana Szczepanika. Naczelnej Organizacji Technicznej plany pokrzyżował ostatecznie konserwator zabytków. Nie zgodził się bowiem na usytuowaniu monumentu upamiętniającego wynalazcę m.in. kamizelki kuloodpornej czy lektroskopu
przed wejściem do Domu Technika na tarnowskim Rynku. Uznał bowiem, że pomnik polskiego Edisona będzie zakłócał wygląd pierzei Rynku.
- Byliśmy przekonani, że zaproponowaliśmy godne miejsce dla tej postaci i w żaden sposób nie zaburzyłaby ona widoku Rynku - podkreśla Renata Łabędź, Renata Łabędź, prezes zarządu Naczelnej Organizacji Technicznej - Rada w Tarnowie, która jest inicjatorką powstania rzeźby Jana Szczepanika.
Pomnik będzie, ale po remoncie elewacji i usunięciu ogródków
Szefowa NOT nie mogła pogodzić się z negatywną opinią konserwatora i odwołała się od jego decyzji do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W ostatnich dniach przyszła odpowiedź z resortu, który nakazał tarnowskiej delegaturze Wojewódzkiego Urzędy Ochrony Zabytkowe jeszcze raz przeanalizować sprawę. Po jej ponownym zbadaniu konserwator zabytków w Tarnowie zmienił zdanie.
- Spojrzał teraz na problem z nieco innej strony i zgodził się na to, co wcześniej zanegował - cieszy się Renata Łabędź.
Zgoda na budowę monumentu Szczepanika będzie się jednak wiązała z dodatkowymi inwestycjami, które wziął na siebie tarnowski NOT.
- W trakcie oględzin planowanego miejsca posadowienia rzeźby Jana Szczepanika, przedstawiciel inwestora poinformował, że w związku budową pomnika zostanie przeprowadzony remont elewacji zabytkowej kamienicy przy ul. Rynek 10 oraz uporządkowany teren przed budynkiem poprzez likwidację ogródków gastronomicznych, które były sezonowo zlokalizowane po lewej strony bramy wejściowej - informuje "Gazetę Krakowską" Paulina Obara, kierownik tarnowskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
Na Rynku więcej osób pozna Szczepanika
Dzięki zgodzie konserwatora pomysłodawcy pomnika mogą rozpocząć starania o pozwolenie na budowę pomnika. Szefowa NOT przyznaje jednak, że teraz największym problemem może okazać się brak pieniędzy.
- W tym roku miałam zapewnione finansowanie na ten cel. Teraz trudno powiedzieć, ile to może kosztować, bo ceny poszły w górę. W tej chwili musimy zrobić pełny kosztorys i być może uda się uzyskać jakieś dofinansowani z funduszy marszałkowskich - podkreśla Renata Łabędź.
Autorami projektu pomnika jest Ewa i Roman Fleszarowie. Monument ma przedstawiać, postać Szczepanika z aparatem na trójnogu, przez który każdy mógłby spojrzeć na tarnowski Ratusz i kręcąc specjalną korbką oglądać go w różnych barwach.
- Postać Szczepanika wspaniale prezentowałaby się na Rynku i dzięki temu dużo więcej osób poznałoby tę postać, bo powiedzenie "cudze chwalicie, swego nie znacie" w Tarnowie wciąż jest prawdziwe i gdybyśmy zapytali przechodniów o Szczepanika, to na pewno wiele osób nie będzie miało na jego temat wiele do powiedzenia - zaznacza Mieczysław Czosnyka, prezes Fundacji im. Jana Szczepanika w Tarnowie.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?