Parking gigant dla Tarnowa

Dzień w dzień setki osób o świcie wsiadają w Tarnowie do pociągów i jadą do pracy w Krakowie. Na dworzec docierają z najdalszych dzielnic, podtarnowskich wsi, z Powiśla.

- Moja podróż zaczyna się od samochodu, bo nie mam dobrego połączenia autobusowego z dworcem. Takich jak ja jest wielu - opowiada Marek Kuta z Krzyża. Samochody zostawiają w promieniu kilkuset metrów od dworca. Gdzie popadnie, bo dużego parkingu w pobliżu nie ma. - Nie uśmiecha mi się płacenie kilkunastu złotych za cały dzień parkowania, więc szukam darmowych miejsc. Na przykład na chodniku koło dworca PKS - przyznaje Danuta, urzędniczka dojeżdżająca do Krakowa.

Jest szansa, że wreszcie ich problemy się skończą. Tarnowski magistrat ma już koncepcję budowy olbrzymiego parkingu przesiadkowego na 614 miejsc. To nie tylko miejsca postojowe pod tzw. chmurką. Ponad połowa z nich znajdować się będzie w trzykondygnacyjnym budynku parkingu. - Każda z nich pomieści około 120 samochodów - wylicza Krzysztof Madej, dyrektor Centrum Rozwoju Miasta.

Cały kompleks znajdował się będzie po południowej stronie dworca, na niezagospodarowanych jeszcze terenach. Sęk w tym, że ich właścicielem pozostaje jedna z kolejowych spółek. Miasto jest jednak bliskie ich pozyskania. Już trwa geodezyjne wydzielanie działki o powierzchni 1,7 ha. Gdy Tarnów ją kupi, będzie można ruszać z budową. Do tego czasu dokładny projekt inwestycji powinien być już gotowy.

Szacowany koszt inwestycji to 18 mln zł. Ale obejmuje nie tylko budowę parkingu. W kwocie tej zmieścić się mają jeszcze koszty przebudowy instalacji podziemnych. Do największego w mieście parkingu dojechać będzie można ulicami Monopolową i Do Huty. Obydwie zostaną gruntownie przebudowane. Przy parkingu znajdzie się również zatoka autobusowa oraz postój taksówek.

W tej chwili przedostanie się od południa na perony dworca jest niemożliwe. Biegnący pod torami tunel za dwa lata zostanie już jednak przedłużony właśnie do planowanego parkingu. "Przebicie" wykonają kolejarze w ramach modernizacji linii kolejowej Kraków - Rzeszów.

Bazując na własnym budżecie miasto nie pokusiłoby się o zainwestowanie kilkunastu milionów złotych w parking. Co innego, gdy gros pieniędzy na ten cel pochodzić będzie z funduszy unijnych. Tarnów liczy na zdobycie nawet 85 procent potrzebnych pieniędzy z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Wniosek powinien zostać złożony jeszcze w tym roku. - Liczymy na to, że w przyszłym roku rozpoczniemy inwestycję, a pasażerowie skorzystają z parkingu w 2014 roku - mówi dyrektor Madej.

Oddanie do użytku parkingu Park&Ride zbiegnie się w czasie z finałem modernizacji kolejowego szlaku. Małopolska uruchomi wtedy Szybką Kolej Aglomeracyjną. Jedna z linii połączy Tarnów z Krakowem. Szybki i komfortowy dojazd do stolicy Małopolski zapewni tabor kilkunastu nowoczesnych pociągów "Acatus", które kursować będą w półgodzinnych odstępach czasu.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!