Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miłoradz, Malbork. Czy publiczne przedszkola zostaną otwarte? Pierwsi włodarze już zdecydowali

Anna Szade
Anna Szade
Fot. Pixabay
Miłoradz już postanowił: przedszkola w gminie od 6 maja pozostają zamknięte, choć mimo trwającej epidemii rząd zapalił dla nich zielone światło. Ta decyzja była konsultowana z rodzicami, którzy nie chcą posyłać swoich dzieci do gminnych placówek. Malbork deklaruje, że nie zrobi tego na pewno do 8 maja ze względu na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa przedszkolakom, opiekunom i pracownikom miejskich placówek.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w Miłoradzu najpierw sprawdzono, czy opiekunowie są zainteresowani opieką przedszkolną. Po poniedziałkowej (4 maja) odprawie wójta z dyrektorami dwóch gminnych szkół i przedszkola wszystko stało się jasne.

Po południu władze gminy ogłosiły, że nie ma co spodziewać się otwarcia przedszkoli.

- W związku z odnotowanym pierwszym przypadkiem zakażenia w powiecie malborskim, w porozumieniu z dyrektorami placówek oświatowych po konsultacji z rodzicami, wójt Miłoradza podjął decyzję, iż placówki przedszkolne na terenie gminy pozostaną zamknięte – poinformował Urząd Gminy Miłoradz na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Sytuację sprawdzono także w Malborku. Tutejszy włodarz w poniedziałkowe popołudnie wydał oświadczenie.

- Informuję, że do 8 maja br. nie planuję wznowienia działalności żłobka, przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych, dla których organem prowadzącym jest miasto Malbork – ogłosił burmistrz Marek Charzewski.

Burmistrz tłumaczy, że priorytetem jest dla niego „zdrowie i bezpieczeństwo dzieci i rodziców oraz pracowników placówek”. A to wymaga przygotowania.

- Przez najbliższy tydzień dyrektorzy jednostek organizacyjnych będą przygotowywali wewnętrzne procedury bezpieczeństwa w swoich placówkach i podejmowali wszelkie inne działania organizacyjne, zgodnie z opublikowanymi przez głównego inspektora sanitarnego z 30 kwietnia 2020 r. wytycznymi przeciwepidemicznymi – zapowiada Marek Charzewski.

Burmistrz zwraca również uwagę na to, że zalecenia głównego inspektora sanitarnego znacznie ograniczają liczebność grup w żłobkach i przedszkolach. W sali przestrzeń do wypoczynku, zabawy i zajęć dla dzieci nie może być mniejsza niż 4 m kw na 1 dziecko i każdego opiekuna, a w grupie może przebywać 12 dzieci.

Będzie to skutkowało znacznym ograniczeniem liczby dzieci, szczególnie w żłobku i przedszkolach publicznych – informuje włodarz.

Jak duże może być zainteresowanie miejskimi placówkami oferującymi opiekę dla najmłodszych dzieci?

- Z danych zebranych przez dyrektorów żłobka, przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych, dla których organem prowadzącym jest miasto Malbork, wynika, że tylko 15 proc. rodziców chce skorzystać ze wznowienia działalności placówki, 5 proc. rodziców nie podjęło jeszcze decyzji, a aż 80 proc. rodziców deklaruje, że nie chce jeszcze skorzystać ze wznowienia działalności placówki – wylicza Marek Charzewski.

Nawet jeśli miejskie placówki spełnią wymogi sanitarne i rozpoczną działalność, pracujący rodzice kilkulatków nie muszą korzystać z ich usług. Zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z 30 kwietnia 2020 r., okres pobierania dodatkowego zasiłku opiekuńczego został przedłużony do 24 maja. Burmistrz przypomina więc, że nawet jeśli żłobek i przedszkola będą otwarte, to rodzice będą mogli dalej bez obaw pobierać zasiłek opiekuńczy.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto