Mikulov zerwie współpracę z Tuchowem? Czeskie środowiska LGBT naciskają na władze miasteczka, by nie współpracowały z podtarnowskim miastem

FLESZ - Nowe objawy COVID-19

Mikulov to niewielkie, liczące 7 tysięcy mieszkańców miasteczko położone na południu Czech, tuż przy granicy z Austrią. Od 2005 roku jest miastem partnerskim Tuchowa. Czy po piętnastu latach współpracy umowa między samorządami może zostać rozwiązana? W środę (17 lutego) radni z Mikulova mają pochylić się nad petycją aktywistów LGBT z organizacji Prague Pride, którzy zwrócili się do władz miasteczka o zakończenie współpracy z Tuchowem.

- "Miasto Mikulov prawdopodobnie nie ma problemu z polskimi strefami wolnymi od LGBT. Władze miasta przymykają oczy na łamanie praw człowieka i nadal utrzymują umowę partnerską z polskim miastem Tuchów, które jest otwarte dla stref wolnych od LGBT. Jednocześnie strefy wolne od osób LGBT naruszają podstawowe postanowienia Karty Praw i Wolności, która jest integralną częścią polskiego prawa"- piszą na swoim profilu na Facebooku przedstawiciele Prague Pride.

Zawieszenie współpracy z francuskim miastem i brak unijnej dotacji

Naciski ze środowisk LGBT na czeskie miasteczko jest pokłosiem rezolucji anty-LGBT, którą w maju 2019 roku podjęli radni z Tuchowa.

- "Dla dobra życia, rodziny i wolności deklarujemy, że samorząd, który reprezentujemy- zgodnie z naszą wielowiekową kulturą życia społecznego-nie będzie ingerować w prywatną sferę życia Polek i Polaków. Nie damy narzucić sobie wyolbrzymianych problemów i sztucznych konfliktów, które niesie ze sobą ideologia LGBT+" - to fragment przyjętej przez radnych rezolucji.

O miasteczku pod Tarnowem głośno zrobiło się w tym kontekście w ubiegłym roku, kiedy Unia Europejska nie przyznała mu dotacji na organizację spotkania miast partnerskich. Właśnie z powodu rezolucji.

Decyzja radnych w Tuchowa oburzyła również władze francuskiego miasteczka Saint Jean de Braye, jednego z ośmiu miast partnerskich. Porozumienie ostatecznie nie zostało rozwiązane, ale jak na razie wszelka współpraca między samorządami jest zawieszona.

Prague Pride chce, aby Mikulov poszedł śladem francuskiego miasta.

Samorządowcy z Tuchowa spokojni o decyzję partnerów z Czech

Władze czeskiego miasteczka po otrzymaniu petycji aktywistów LGBT z Pragi nie rekomendowały zerwania umowy z Tuchowem, ale decyzję mają podjąć radni. Z miasta nad Białą wysłano w ostatnim czasie do Mikulova stanowisko dotyczące całej sprawy. Do dziś jednak żadna odpowiedź nie nadeszła. Burmistrz Tuchowa jest jednak przekonana, że współpraca z czeskim partnerem będzie kontynuowana.

- Jestem spokojna i nie obawiam się zerwania umowy. Wierzę, że podjęta przez radnych Tuchowa rezolucja nie może przekreślić wieloletniej współpracy obu miast - mówi Magdalena Marszałek, burmistrz Tuchowa.

Radni z PiS, którzy byli inicjatorami podjętej dwa lata temu rezolucji, nie zamierzają się z niej wycofywać, a partnerstwo z czeskim miastem oceniają pozytywnie.

- Nasze partnerstwo przebiegało bardzo dobrze. Ale każdy ma wybór, a jeśli ulega naciskom i wpływom, to jego strata. Wydarzenia z ostatnich miesięcy przekonują nas, że nasz wybór i podjęte rezolucje były słuszne. Nie występujemy przeciwko nikomu, ale wolno nam trwać przy własnym zdaniu - podkreśla Stanisław Obrzut, przewodniczący Rady Miejskiej w Tuchowie.