Dodaj zdjęcie profilowe

avatarJoanna

Tarnów

Mirosław Bieniasz i "Odblaskowa szkoła"

2013-10-29 13:02:51

W dniu 24 października br w Publicznej Szkole Podstawowej nr 1 im. Heleny Marusarz w Woli Rzędzińskiej gościł Mirosław Bieniasz – znany i utytułowany kolarz.

- Wielu naszych uczniów na co dzień porusza się po drodze rowerem i gdy pozwala na to pogoda dojeżdża nim do szkoły. Stąd też pomysł, aby zaprosić do nas pasjonata kolarstwa – Mirosława Bieniasza. W tym roku bierzemy udział już w IV edycji małopolskiego konkursu „Odblaskowa szkoła”, którego celem jest zwiększenie bezpieczeństwa uczniów na drogach poprzez obowiązkowe korzystanie przez dzieci z elementów odblaskowych i promowanie wszelkich inicjatyw ograniczających zagrożenia w ruchu drogowym. A to spotkanie jak najbardziej wpisało się w problematykę podejmowanych przez nas działań – mówi Joanna Rogowska-Kuta, szkolny koordynator akcji.

Dzieci z niecierpliwością czekały na przybycie gościa i powitały go gromkimi oklaskami. Pan Bieniasz opowiedział uczniom o swojej przygodzie z kolarstwem, wytrwałości i treningach. Zaprezentował swój imponujący rower, który każdy mógł zobaczyć z bliska. Nie zabrakło pytań o sukcesy, ilość pucharów, dyplomów i medali, największą prędkość jazdy, najdłuższy dystans, najtrudniejszy wyścig.

Kolarz zwrócił uczniom szczególną uwagę na bezpieczeństwo podczas jazdy. Mówił o konieczności bycia widocznym na drodze, noszenia odzieży z odblaskowymi elementami oraz wyposażeniu roweru w odblaski oraz światła. Uświadomił uczniom, jak ważne jest jeżdżenie w kasku. To kask niejednokrotnie uratował mu życie i zdrowie.

W tym dniu w szkole zorganizowano także Turniej Sprawnościowej Jazdy na Rowerze. Nagrody wręczał zwycięzcom sam Mistrz, który przekazał szkole światełka i elementy odblaskowe, czapeczki z logo Bieniasz Bike oraz katalogi.
- Kolarstwo to piękny sport – stwierdzili uczniowie, którzy ustawili się w długiej kolejce po autografy.

W sklepie rowerowym, przy ul. Rydza Śmigłego 7 w Tarnowie można zobaczyć wszystkie trofea zdobyte przez kolarza.

Spotkanie dzieci z Mirosławem Bieniaszem na długo zostanie w ich pamięci. Z pewnością przyczyni się do wzrostu świadomości o zagrożeniach na drodze. To także wspaniała promocja tej dyscypliny sportu. Niejeden chłopak lub dziewczyna będą śnić o rowerze, który przywiózł ze sobą kolarz i być może w przyszłości też staną się pasjonatami kolarstwa, a może i zawodnikami. Jak mówi M. Bieniasz – Na kolarstwo nigdy nie jest za późno!

Jesteś na profilu Joanna - stronie mieszkańca miasta Tarnów. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj