Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubcza została zasypana przez śnieg i... odpadki

Łukasz Jaje
Kosze ze śmieciami od miesiąca czekają na odbiór przy posesjach mieszkańców Lubczy
Kosze ze śmieciami od miesiąca czekają na odbiór przy posesjach mieszkańców Lubczy archiwum
Mieszkańcy Lubczy w powiecie tarnowskim są wściekli. Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Tarnowie od prawie miesiąca nie wywozi ze wsi śmieci. Tłumaczy to złymi warunkami atmosferycznymi. Po naszej interwencji szef MPGK zapowiedział, że odpady zostaną wywiezione już dziś. Sprawdzimy to.

- Do tej pory nigdy nie było problemów z odbiorem. Jednak w piątek minie czwarty tydzień bez wywozu śmieci. O klienta powinno się dbać. W końcu ta usługa nie jest pełniona za darmo, ktoś na tym zarabia - mówi pan Robert. Mieszkaniec Lubczy przez kilkanaście dni, bezskutecznie próbował się dowiedzieć, kiedy od niego i innych ludzi zostaną zabrane odpady.

- Co tydzień mnie zapewniano, że wreszcie to nastąpi. Niestety, tak się nieszczęśliwie składało, że w zaplanowanych dniach odbioru mocno atakowała zima. Rozumiem, był kataklizm i nie dało się dojechać. Ale w ostatnich dniach żaden kataklizm nie nastąpił, a śmieci jak stały, tak stoją - dodaje.

Niecierpliwości klientów MPGK trudno się dziwić. Wiatr rozrzuca śmieci, które są też łakomym kąskiem dla zwierząt, poszukujących pożywienia w trudnym okresie zimowym. - Widziałem kilka worków wystawionych przy drodze, więc coś musi być na rzeczy. Do mnie nikt nie zgłaszał sprawy - stwierdza Jacek Lesiak, sołtys Lubczy.

Za to mieszkańcy wsi napisali do naszej redakcji z prośbą o interwencję. Wczoraj zadzwoniliśmy do MPGK z pytaniem, kiedy śmieci znikną. - Przede wszystkim pragnę podkreślić, że nie lekceważymy naszych klientów. Z uwagi na trudne warunki atmosferyczne posypały nam się grafiki.

Do Lubczy oraz sąsiednich miejscowości, do których dotychczas nie dotarliśmy, pojedziemy jutro - zapewniał wczoraj Wiesław Kuldanek, prezes zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Tarnowie.

Nasi Czytelnicy nie kryli też oburzenia postępowaniem niektórych pracowników spółki, od których próbowali uzyskać informacje na temat odbioru zalegających odpadów. - Wierzę, że moi pracownicy zachowywali się grzecznie wobec klientów. Jeżeli tak nie było, to serdecznie przepraszam ludzi, którzy poczuli się urażeni. Życzę wszystkim spokoju. Zwłaszcza w okresie świątecznym - kończy Wiesław Kuldanek.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie przyjechał do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto