Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubaszowa. Tworzą pierwszy w regionie ośrodek dla dzikich zwierząt. Potrzebują jednak wsparcia, aby nieść profesjonalną pomoc

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Pod opieką fundacji już jest kilkadziesiąt dzikich zwierząt.
Pod opieką fundacji już jest kilkadziesiąt dzikich zwierząt. Fundacja Iskierka
W Lubaszowej (gm. Tuchów) powstaje miejsce, w którym pomoc mogą uzyskać dzikie zwierzęta, które zmagają się z różnymi urazami. To pierwszy taki ośrodek w regionie tarnowskim. Aby jednak skutecznie mógł nieść pomoc zwierzętom Fundacja Iskierka, która go prowadzi, potrzebuje wsparcia finansowego. W internecie ruszyła zbiórka na ten cel.

FLESZ - Mamy coraz gorszą glebę

O ile znalezienie pomocy dla rannych zwierząt domowych i gospodarskich nie sprawia większych trudności to szukając ratunku dla zwierząt dzikich możemy napotkać na spore kłopoty. W Tarnowie i okolicach nie ma ośrodka, który pomógłby wrócić do zdrowia i sprawności zwierzętom leśnym czy ptakom.

- Zdecydowanie brakuje takiego miejsca. Zwierzęta dzikie mają obecnie w naszym regionie ograniczoną pomoc. Dlatego taki ośrodek byłby bardzo przydatny, bo obecnie z cierpiącym dzikim zwierzęciem trzeba jechać na Śląsk lub do Przemyśla. A to są olbrzymie odległości - przyznaje Dorota Lewicka z OTOZ Animals w Tarnowie.

Szansa dla zwierząt

Pierwszy krok w kierunku utworzenia profesjonalnego ośrodka dla dzikich zwierząt uczyniła Fundacja Iskierka z Lubaszowej. Została założona we wrześniu ubiegłego roku przez małżeństwo, które sześć lat temu przeprowadziło się z Krakowa do Lubaszowej. Ewelina i Piotr Haraf od początku pobytu w niewielkiej wiosce koło Tuchowa zaczęli pomagać zwierzętom. Przez ich dom przewinęły się setki zwierząt domowych i gospodarskich, które wymagały fachowej opieki. - Jestem behawiorystką zwierzęcą, a dodatkowo z mężem skończyliśmy technikum weterynaryjne. Współpracujemy też ze wspaniałymi weterynarzami, którzy starają się jak najlepiej pomóc zwierzętom - zaznacza Ewelina Haraf.

Marzeniem małżeństwa z Lubaszowej było stworzenie profesjonalnego ośrodka dla zwierząt dzikich. - Od dawna nie dawało nam spokoju, że w naszych okolicach nie ma miejsca, gdzie profesjonalną opieką mogłyby zostać objęte zwierzęta dzikie - podkreśla pani Ewelina. Pierwsze kroki w tym kierunku uczynili już w marcu. Na powstanie takiego ośrodka zgodził się tuchowski samorząd oraz Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.

Kometa NEOWISE. Zdjęcie wykonane w Łukowej koło Tarnowa

Kometa NEOWISE nad Tarnowem i regionem. Zdjęcia naszych Czytelników

Proszą o wsparcie

Od wiosny do Harafów zaczęły trafiać dzikie zwierzęta z różnymi urazami, które wymagały pomocy weterynaryjnej oraz rehabilitacji. W ośrodku w Lubaszowej pomoc znalazły m.in. trzy młode sarny, bocian, pustułka, myszołów oraz sikorki. - Z każdym dniem mamy coraz więcej zgłoszeń, wiemy, że to co robimy ma sens i jest potrzebne. To nie jest prosta praca, wymaga ogromu wiedzy, zaangażowania i poświęcenia - przekonuje Ewelina Haraf.

Fundacja zaczęła borykać się z problemami dotyczącymi profesjonalnego sprzętu, dzięki któremu skuteczniej będzie mogła pomóc zwierzakom. W pierwszej kolejności chcą zakupić profesjonalny inkubator weterynaryjny, który jest niezbędny do odchowu młodych ptaków i ssaków, a także podczas leczenia zwierząt wycieńczonych. Aby ośrodek stał się profesjonalnym miejscem pomocy dzikim zwierzętom potrzeba również dobudować kilka wolier oraz pomieszczenia, w którym znajdowałyby się zwierzęta wymagające intensywnej opieki. Należy również solidnie ogrodzić wydzielony teren ośrodka. - To wszystko jednak kosztuje, a nasza fundacja nie jest w stanie pokryć takich kosztów - wzdycha pani Ewelina.

Dlatego na portalu https://zrzutka.pl/9dbeby utworzono zbiórkę pieniędzy na utworzenie profesjonalnego ośrodka dla dzikich zwierząt w Lubaszowej. Aby to było możliwe potrzeba 50 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto