Legia Warszawa - Real Madryt Transmisja. Gdzie zobaczymy mecz Legia - Real? Online, TV, Na Żywo

Transmisja z meczu Legia Warszawa - Real Madryt na żywo w TVP. Darmowy stream online z meczu Legia Warszawa - Real Madryt dostępny będzie na stronie TVP Sport. Relacja live na gol24.pl.

To miało być wielkie święto naszej piłki klubowej. Legia jako pierwszy polski klub od 20 lat awansowała do Ligi Mistrzów i trafiła w grupie na Real Madryt. Przez zachowanie grupy kibiców na meczu z Borussią Dortmund UEFA ukarała jednak klub zamknięciem stadionu na spotkanie z obrońcami trofeum LM. - Zabraknie wspaniałych, zdrowych emocji na trybunach. Czujemy zawstydzenie, to nie powinno się przytrafić. Zrobimy wszystko, żeby taka sytuacja się nigdy nie powtórzyła - podkreśla trener Legii Jacek Magiera.

- Przy pustych trybunach ostatnio grałem jako piłkarz w meczu Realu z Romą w 2004 roku. To dziwne uczucie, spotkanie było inne niż wszystkie. Ale moi piłkarze to profesjonaliści. Wiedzą, jak ważny to mecz. Muszą wyjść skoncentrowani i dać z siebie wszystko - podkreśla trener Realu Zinedine Zidane. - Plusów takiej sytuacji nie ma żadnych. Zawsze wolę grać z kibicami. Nawet mimo tego, że to mecz wyjazdowy. Na boisku nie będzie to jednak miało znaczenia. Podejdziemy do tego meczu jak do każdego innego - dodaje.

W Madrycie Legia przegrała 1:5, ale... - Na Santiago Bernabeu nie przestraszyliśmy się przeciwnika i rangi meczu. Widać to było od początku, mogliśmy nawet objąć prowadzenie. Teraz chcemy zagrać tak samo. Trzeba grać w piłkę, postarać się strzelić gola i go nie stracić. Real bardzo dobrze kontruje. To mają dopracowane niemal perfekcyjnie. W Madrycie trzy bramki straciliśmy właśnie po kontrach. Musimy zrobić wszystko, by to się nie powtórzyło - podkreśla Bartosz Bereszyński. - Wiemy, jak zagraliśmy w Madrycie. Co zrobiliśmy dobrze, a co źle. Postaramy się wyciągnąć wnioski i zagrać lepiej. Jestem przekonany, że to możliwe.

Źródło: TVN24/x-news.pl

- Po analizie meczu w Madrycie wnioski mam takie, że w Europie o wszystkim decydują detale. Sekunda spóźnienia za przeciwnikiem może oznaczać straconą bramkę. Będziemy jeszcze dziś analizować przeciwnika i to, jak poprawić pewne aspekty naszej gry. Postaramy się zagrać jak najlepiej w ofensywie i defensywie - zapowiada trener Magiera.

Dzisiaj będzie on miał szerokie pole wyboru składu. - Wszyscy są zdrowi i gotowi do gry. Dawno nie było takiej sytuacji. Przygotowaliśmy kilka wariantów, po wtorkowym treningu postaramy się wybrać najlepszy. Kilka rozwiązań chcemy powielić z meczu w Madrycie. Ale przygotowaliśmy też oczywiście nowe - zaznacza Magiera.

Z kolei Zidane nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych Sergio Ramosa, Luki Modricia, Pepe i Casemiro. Do Warszawy nie przylecieli też Marcelo i James Rodriguez. - Czy z tego powodu ucierpi nasza gra w środku pola? W każdym meczu mamy jakieś problemy z rywalem. A nieobecności kilku zawodników wynikają z kontuzji, czyli względów pozasportowych. Nic na to nie możemy poradzić - tłumaczy Zidane.

I dodaje: - Szanujemy Legię. To niebezpieczna drużyna, która może wykorzystać okazje, które sobie stworzy. Tak było w pierwszym meczu, teraz też nasi rywale będą mieli okazje bramkowe. My musimy wyjść na boisko z pełnym profesjonalizmem i koncentracją. Widziałem prawie wszystkie mecze Legii w tym sezonie. Niektóre nie w całości, ale wyciągnąłem z nich wiele wniosków. Którzy zawodnicy zrobili na mnie największe wrażenie? Nie będę podawał konkretnych nazwisk.

- Analizę gry Realu przygotowaliśmy przed pierwszym meczem. Ale nie były to wskazówki jak grać z nimi na przykładzie Bayernu czy Barcelony. Nie ma co ukrywać, to nie nasz poziom. Skupialiśmy się na niżej notowanych zespołach, z którymi grali. Pokazaliśmy zawodnikom m.in. jak powinniśmy przechodzić z obrony do ataku. Z tym, że wiedzieć to jedno, a zrobić to zupełnie inna sprawa - przyznaje Magiera.