Wśród największych rockowych kapel zdecydowanie łatwiej odnaleźć taką, której wygórowane kaprysy przyprawiają o zawrót głowy niż odwrotnie. Szalone imprezy, strumienie alkoholu, zadziwiające zachcianki - to wszystko chleb powszedni rockmanów. Dlatego tym bardziej “Kingsi” zadziwiają swoją prostotą - przyjeżdżając na koncert we Wrocławiu, mają naprawdę niewielkie wymagania. Regionalne piwa rzemieślnicze czy świeże wypieki z lokalnej piekarni to najbardziej wygórowane z nich!
Burzliwe początki
Nie zawsze tak było! Chłopaki z Kings of Leon na początku swojej kariery także należeli do grona muzyków, którzy zachłysnęli się szalonym, rockowym stylem życia.
- Z początku liczył się tylko seks, dragi i rock and roll. Było fajnie, przez to trafialiśmy do tabloidów i zwracaliśmy na siebie uwagę. (..) Ale potem zaczęliśmy zastanawiać się czy naprawdę tego chcemy - wyznał perkusista Nathan Followill o przeszłości zespołu.
W końcu “Kingsi” na muzyczny rynek wchodzili jako młodzieńcy z konserwatywnej zielonoświątkowej rodziny. Nie mogli więc przegapić szansy, aby wyszaleć się za te wszystkie czasy, kiedy zamiast na imprezach spędzali wieczory w kościołach. Mimo to, wartości, którymi kierowali się od dziecka, nie opuściły ich. Po latach szaleństwa, głośnych imprez czy bójek artyści zwolnili tempo.
Jeśli nie szalonymi imprezami, to czym chłopaki z Kings of Leon umilają sobie czas podczas swoich tras koncertowych? Przede wszystkim poznawaniem kultur miast, w których grają. Muzycy m.in. urządzają sobie międzykulturowe degustacje - odwiedzając przeróżne miejsca na całym globie, proszą o podanie tradycyjnych dań i lokalnych produktów (w tym także alkoholu). Dla chłopaków, którzy całe swoje dzieciństwo spędzili w hermetycznym środowisku odciętym od wszelkiej “obcej” kultury, każde zetknięcie z nią to nie lada gratka!
Zaskakujące wymagania
Zespół Kings of Leon nadal potrafi zaskoczyć nietypowymi dla produkcji koncertowych wymaganiami. Chłopaki niesamowitą wagę przykładają do pomocy potrzebującym oraz ekologii. Tak, nawet podczas kilkunastomiesięcznej trasy koncertowej! Co niespotykane muzycy wyraźnie i wielokrotnie podkreślają, aby za żadne skarby nie marnować jedzenia - proszą, aby wszystko, co zostanie niespożyte przekazać potrzebującym. Do tego na backstage’u koncertu Kings of Leon nie znajdziemy żadnych plastikowych talerzy czy sztućców, a wszelkie odpady są starannie segregowane.
- Chłopaki z Kings of Leon nie dość, że są genialnymi muzykami, to także ciepłymi, dobrymi ludźmi. A to nie takie częste w przypadku gwiazd ich formatu! Im po prostu niczego nie brakuje! Świetna muzyka, świetny wokal, świetna produkcja i świetni ludzie - wszystko to czuć ze sceny, dlatego “Kingsi” z łatwością wyprzedają koncerty na całym świecie - skomentował Marek Kurzawa z agencji Prestige MJM odpowiedzialny za produkcję koncertów.
Kings of Leon powracają do Polski!
Ten wyjątkowy zespół swoją koncertową magię roztoczy w Polsce już 21 czerwca. Kings of Leon powrócą wtedy do naszego kraju aż po 6 latach przerwy. Muzyków ugości Tarczyński Arena Wrocław, gdzie ich stadionowe hymny wybrzmią najpiękniej, a światowa produkcja zachwyci tysiące stęsknionych fanów. Wcześniej atmosferę rozgrzeją Dziwna Wiosna i Organek.
Bilety dostępne są na stronie:
biletserwis.pl
Organizatorem wydarzenia została agencja Prestige MJM.
Na koncert zapraszają Strefa Kultury Wrocław i Radio ZET.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?