Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krakowskie Cisco ma już 10 lat. Brylant w koronie globalnego giganta technologicznego niczym magnes przyciąga do Małopolski specjalistów

Marek Długopolski
Marek Długopolski
- Spodziewamy się, że stolica Małopolski będzie nadal odgrywała strategiczną rolę dla naszej organizacji. Wciąż poszukujemy największych talentów, a Kraków jest przecież ich wielkim zagłębiem – tak Thimaya Subaiya, Senior Vice President i General Manager of Global Customer Experience w Cisco, komplementował poczynania krakowskiego oddziału
- Spodziewamy się, że stolica Małopolski będzie nadal odgrywała strategiczną rolę dla naszej organizacji. Wciąż poszukujemy największych talentów, a Kraków jest przecież ich wielkim zagłębiem – tak Thimaya Subaiya, Senior Vice President i General Manager of Global Customer Experience w Cisco, komplementował poczynania krakowskiego oddziału Cisco
Największy w Europie oddział Cisco, największe Cisco Customer Experience Center na Starym Kontynencie, największy hub skupiający inżynierów sieciowych oraz jedyne w Europie Cisco Security Operations Center i Network Operations Center, najlepsze miejsce pracy w Polsce… Tych „naj” w przypadku krakowskiego oddziału globalnego koncernu technologicznego jeszcze trochę by się uzbierało. I wszystko to stworzono w zaledwie dekadę!

Z okazji 10 urodzin był tort, imponująca liczba znamienitych gości, ale też… jasno wytyczone cele na kolejne lata.

- Cyberbezpieczeństwo, rozwój oprogramowania i innowacje, to trzy najważniejsze obszary naszego rozwoju – zaznaczył Jacek Przybylski, Senior Director, Cisco Customer Experience Centers EMEAR i Cisco Kraków Site Lead. To on od niespełna roku stoi za sterami krakowskiego Cisco.

- W Cisco Kraków, to szczególny powód do dumny, udało nam się stworzyć takie możliwość zatrudnienia, które odpowiadają wszystkim. Niezależnie od pochodzenia
- W Cisco Kraków, to szczególny powód do dumny, udało nam się stworzyć takie możliwość zatrudnienia, które odpowiadają wszystkim. Niezależnie od pochodzenia oraz tego, w jakim aktualnie miejscu swojej ścieżki kariery się znajdują – zaznaczył Jacek Przybylski, Senior Director, Cisco Customer Experience Centers EMEAR i Cisco Kraków Site Lead Marek Długopolski

- Spodziewamy się, że stolica Małopolski będzie nadal odgrywała strategiczną rolę dla naszej organizacji. Wciąż poszukujemy największych talentów, a Kraków jest przecież ich wielkim zagłębiem – tak zaś Thimaya Subaiya, Senior Vice President i General Manager of Global Customer Experience w Cisco, komplementował poczynania krakowskiego oddziału.

Przypomniał również, że w ciągu minionych 10 lat krakowski oddział odnotował - rosnąc 30-krotnie - jeszcze co najmniej jeden spektakularny sukces. – Takie tempo budzi wielki szacunek – dodał.

„Cieszę się, że czołowy przedstawiciel branży technologicznej, jeden z najbardziej zaangażowanych promotorów innowacyjności dobrze czuje się w stolicy Małopolski i wciąż rozwija swoją działalność. Wysoko cenię firmy, w których siłą napędową jest przynosząca wymierne efekty pasja i zaangażowanie, które potrafią się dopasować do rzeczywistości rynkowej w taki sposób, by rosnąć i to w niebanalnym stylu” – to fragment specjalnego adresu, jaki Jacek Majchrowski, prezydenta Krakowa, skierował na ręce prezesa Jacka Przybylskiego.

- Jesteśmy bardzo dumni z tego, że krakowski oddział rozwija się o nowe strategiczne funkcje, tworząc miejsca pracy o wysokiej wartości i przyczyniając
- Jesteśmy bardzo dumni z tego, że krakowski oddział rozwija się o nowe strategiczne funkcje, tworząc miejsca pracy o wysokiej wartości i przyczyniając się do rozwoju w Polsce gospodarki opartej na wiedzy – zaznacza Przemysław Kania, dyrektor Generalny Cisco w Polsce Cisco

Cisco Kraków - flagowy okręt globalnego Cisco

Gdy w maju 2012 roku krakowski oddział Cisco wyruszał w rejs po wzburzonych morzach i oceanach globalnej sieci na jego pokładzie znajdowało się zaledwie 80 osób. W kolejnych latach przybywało nie tylko najwyższej klasy specjalistów, ale także ambitnych zadań oraz niezwykłych wyzwań. I tak oto w zaledwie dekadę zbudowano od podstaw supernowoczesny flagowy okręt z załogą liczącą 2400 osób! A to przecież nie ostatnie słowo Cisco w Krakowie!

- To niesamowite doświadczenie móc obserwować, jak krakowski oddział Cisco się rozrósł – przyznał Przemysław Kania, dyrektor Generalny Cisco w Polsce. - W tym czasie Cisco Kraków odegrało kluczową rolę we wspieraniu naszych klientów na ich drodze do cyfrowej transformacji.

Nie można również nie wspomnieć, że krakowski oddział Cisco jest jednym z najważniejszych hubów usług Customer Experience w regionie Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki.

- Ostatnio Kraków stał się centrum dla przejęć Cisco, takich jak AppDynamics i ThousandEyes, dostarczając klientom firmy w regionie EMEA wsparcie w zakresie
- Ostatnio Kraków stał się centrum dla przejęć Cisco, takich jak AppDynamics i ThousandEyes, dostarczając klientom firmy w regionie EMEA wsparcie w zakresie inżynierii oprogramowania, pomagając im działać w hybrydowym środowisku chmurowym, skoncentrowanym na aplikacjach – oświadczyła w Krakowie Adele Trombetta, wiceprezes odpowiedzialna w Cisco za obszar Customer Experience na region EMEA Marek Długopolski

Kompetencje, innowacje i bezpieczeństwo

- W Krakowie, patrząc z perspektywy biznesowej, obszarami priorytetowymi są bezpieczeństwo, oprogramowanie i innowacje. To tutaj znajduje się jedyne w regionie EMEA Centrum Operacji Bezpieczeństwa (SOC) i Centrum Operacji Sieciowych (NOC) Cisco, a także zespół 350 specjalistów odpowiadających za cyberbezpieczeństwo – oświadczyła Adele Trombetta, wiceprezes odpowiedzialna w Cisco za obszar Customer Experience na region EMEA.

Stolica Małopolski jest równocześnie europejską stolicą świetnych inżynierów. Nic więc dziwnego, że to krakowskie Customer Experience & Operations (CX) jest największym tego typu centrum w Europie Środkowo-Wschodniej. I można tylko wspomnieć, że ponad 70 proc. jego pracowników zajmuje się tym właśnie obszarem działalności.

Co dokładnie robi zespół CX? Inżynierowie i konsultanci, bo to oni w zdecydowanej większości go tworzą, odkrywają przed klientami pełnię możliwości jakie niesie najnowocześniejsza technologia. Dotyczy to zarówno rozwiązań sieciowych, centrów danych, cyberbezpieczeństwa, chmury, narzędzi do współpracy, a także IoT.

- Nasz zespół podpowiada klientom w jaki sposób wykorzystać technologię, aby mogli z niej „wycisnąć” maksymalny zysk. Poszczególne rozwiązania, które proponują eksperci, oparte są na wiedzy zgromadzonej podczas drobiazgowej analizy miliardów problemów technicznych, do których dochodzi w sieci. Niezwykłym, a wartym wspomnienia obszarem działalności CX jest również proaktywne zarządzanie, monitorowanie, optymalizacja i ochrona środowisk IT – nie tylko po to, aby odpowiednio zabezpieczyć sieć, ale także maksymalnie skrócić czas potrzebny na jej ochronę, a najlepiej wykryć atak nim się wydarzy! – tak niedawno działalność zespołu CX charakteryzował szef krakowskiego Cisco.

Oczywiście centrum może również zaproponować całościową ofertę w zakresie użycia najnowocześniejszych technologii – nie tylko sieciowych - począwszy od przygotowania strategii ochrony, propozycji konkretnych rozwiązań, a skończywszy na ich wdrożeniu, oczywiście na każdym etapie przy maksymalnej „minimalizacji ryzyka”. Firma nie ukrywa też, że jest to jeden z najbardziej przyszłościowych kierunków rozwoju Cisco w Krakowie.

– Małopolska to region, który się bardzo dynamicznie rozwija. Nic więc dziwnego, że Cisco zainwestowało tutaj już miliony dolarów. A jeśli rozwija się
– Małopolska to region, który się bardzo dynamicznie rozwija. Nic więc dziwnego, że Cisco zainwestowało tutaj już miliony dolarów. A jeśli rozwija się Cisco, to znaczy, że rozwija się również Polska – podkreślił Patrick T. Slowinski, konsul Generalny Stanów Zjednoczonych w Krakowie. - Cisco to najlepszy ambasador branży technologicznej w Krakowie. W dodatku ma świetną reputację! Marek Długopolski

SOC Cisco – na straży tajemnic

Security Operations Center to jeden z najbardziej tajemniczych i niedostępnych zespołów w Cisco. Specjalne programy 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu przeczesują sieć, by wykryć „niewidzialnego wroga”. Gdy go odnajdą do pracy przystępują ludzie, najwyższej klasy specjaliści od cyberbezpieczeństwa.

- SOC to „oczko w głowie” Cisco. Jego rozwój znajduje się bardzo wysoko na naszej „mapie drogowej”. Choć zatrudnia zaledwie kilkudziesięciu pracowników, jest jednym z najważniejszych miejsc w koncernie – przypomina Jacek Przybylski, szef krakowskiego Cisco. Oprócz Krakowa są jeszcze tylko dwa takie centra na świecie.

Czy zajmują się zatrudnieni w nim specjaliści? - Odpowiadają za monitorowanie i ochronę sieci klientów. SOC to odpowiednik centrum kontroli lotów. Widzi wszystko, przewiduje zagrożenia, które mogą się pojawić oraz odpowiednio na nie reaguje. Wszystko po to, aby klienci byli bezpieczni przez całą dobę – nie ukrywa Jacek Przybylski. – Oczywiście w grę wchodzą także konsultacje dotyczące produktów, a także wieloletnia wiedza ekspertów na temat praktycznie wszystkich zagrożeń, które niesie sieć. Jednak największy nacisk kładziemy na działania proaktywne, czyli takie, które pozwalają wykryć atak nim się wydarzy!

W Krakowie odpowiednie miejsce pracy znalazło również kilkuset specjalistów zajmujących się projektowaniem, budową i wdrażaniem nietypowych, często bardzo wymyślnych systemów bezpieczeństwa. To najnowocześniejsze rozwiązania – jak zapewniają w Cisco - ale przede wszystkim „szyte na miarę” potrzeb indywidualnych klientów.

Staramy się więc, aby nasza globalna „wioska” była odpowiednio „ufortyfikowana”. W ten sposób chronimy i bronimy ją przed zagrożeniami jakie niesie współczesny świat – zaznaczają w Cisco.

Krakowskie Cisco na „zakupach”

- Ostatnio Kraków stał się centrum dla przejęć Cisco, takich jak AppDynamics i ThousandEyes, dostarczając klientom firmy w regionie EMEA wsparcie w zakresie inżynierii oprogramowania, pomagając im działać w hybrydowym środowisku chmurowym, skoncentrowanym na aplikacjach – oświadczyła w Krakowie Adele Trombetta.

Czym jest AppDynamics? To firma, która oferuje kompletne platformy umożliwiające monitorowanie wydajności poszczególnych aplikacji. Dzięki tym rozwiązaniom klienci w czasie rzeczywistym mogą otrzymywać informacje, np. jak działają ich aplikacje i czy są odpowiednio wydajne. W czasie tak gwałtownych globalnych zmian – nie mających swojego odpowiednika w minionych latach – to wiedza wręcz bezcenna.

Jacek Przybylski: - Przypomnę tylko, że już w czasie pandemii, aplikacje przestały być narzędziami, które wspierają podstawowy biznes, a stały się kluczowym elementem tego biznesu. Od ich poprawnego i bezpiecznego działania zależy los wielu przedsiębiorstw, nie tylko globalnych koncernów, ale także niewielkich firm rodzinnych. I w tym skomplikowanym świecie – mamy przecież chmurę, sieci, zabezpieczenia – AppDynamics jest najlepszym z możliwych przewodników, pozwalając zoptymalizować działania aplikacji. Kraków zaś jest tutaj kluczowym ogniwem tego łańcucha, gdyż współpracuje z inżynierami odpowiedzialnymi za oprogramowanie i całą infrastrukturę AppDynamics.

Dzięki niej można np. uzyskać pełen wgląd we wszystko to, co dotyczy firmy, a dzieje się w sieci – to oczywiście nowa o oprogramowaniu, które oferuje ThousandEyes, kolejna firma z portfolio Cisco. Dzięki niej klienci Cisco mają „kompleksowy obraz usług dostarczanych im przez Internet, gdzie występują problemy z wydajnością sieci, a także jak działają ich aplikacje”.

- Rozwiązania te są podstawą działania wielu biznesów, a wiedza ta jest kluczowa dla firm. I my ją potrafimy dostarczyć w czasie rzeczywistym. Nasi inżynierowie i konsultanci podpowiadają też właścicielom firm jak optymalnie wykorzystać dany produkt – zapewniają w Cisco.

Nie można również zapomnieć, że krakowski oddział Cisco, a właściwie inżynierowie, którzy w nim pracują, mają na swoich kontach już 20 patentów. Dotyczą one nie tylko sieci bezprzewodowych i cyberbezpieczeństwa, ale także Internetu rzeczy. I to oczywiście nie ostatnie ich słowo.

- Jesteśmy bardzo dumni z tego, że krakowski oddział rozwija się o nowe strategiczne funkcje, tworząc miejsca pracy o wysokiej wartości i przyczyniając się do rozwoju w Polsce gospodarki opartej na wiedzy. To niewiarygodne, co udało się zrobić w ciągu tych zaledwie 10 lat – zaznacza Przemysław Kania.

Idealne miejsce pracy

Od blisko dekady krakowskie Cisco regularnie plasuje się też na szczycie prestiżowego rankingu Great Place to Work. To zaś oznacza, że jest idealnym i bardzo atrakcyjnym miejscem, nie tylko do pracy, ale także rozwoju talentu. W firmie świetnie czują się zarówno Polacy, jak też przedstawiciele aż 74 narodowości (stanowią około 30 procent spośród 2400 zatrudnionych). Nic więc dziwnego, że kto raz tu trafia, niełatwo opuszcza Cisco.

– W Cisco Kraków, to szczególny powód do dumny. Udało nam się stworzyć takie możliwość zatrudnienia, które odpowiadają wszystkim. Niezależnie od pochodzenia oraz tego, w jakim aktualnie miejscu swojej ścieżki kariery się znajdują. Nie ukrywam, że jesteśmy mocno zdeterminowani, aby wraz z rozwojem firmy, utrzymać naszą wyjątkową kulturę organizacyjną. To na niej bowiem opiera się nasza siła, nasz sukces – stwierdza Jacek Przybylski.

Co najbardziej podoba się zatrudnionym w Krakowie? To m.in. możliwość wyboru sposobu pracy – dla jednych jest to praca w firmie, dla innych praca zdalna, a jeszcze inni wybierają hybrydowy model zatrudnienia. I można tylko wspomnieć, że taka możliwość istniała, choć nie na taką oczywiście skalę jak obecnie, na długo przed wybuchem pandemii COVID-19.

- Cisco od kilkunastu lat stosowało pracę zdalną. W każdej więc chwili byliśmy gotowi na wprowadzenie hybrydowego modelu pracy. Związany z pandemią koronawirusa lockdown, choć był oczywiście zaskoczeniem, nie zaburzył rytmu pracy, nie wpłynął na niego negatywnie. Dzięki temu w tym niepewnym czasie mogliśmy więc pomagać klientom, wykorzystując naszą wiedzę, doświadczenie, a także oprogramowanie. Łączyliśmy nauczycieli z uczniami, a pacjentów z lekarzami – przypomina czasy sprzed kilkunastu miesięcy szef Cisco Kraków.

Wielki Eksperyment Hybrydowy

A skąd Cisco wie jaki model zatrudnienia odpowiada pracownikom? Z ankiety. Wynika z niej, że zdecydowana większość osób - ponad 80 proc. - od 3 do 5 dni w tygodniu chce pracować z domu. Oczywiście są również tacy, którzy nie wyobrażają sobie pracy bez obecności w firmie.

- Nasz hybrydowy model pracy – nazywamy go Wielkim Eksperymentem Hybrydowym – pozwala na jedno i drugie rozwiązanie. Niezależnie więc od tego, czy oznacza to pracę przez pięć dni w tygodniu w domu i spotykanie z zespołem raz na jakiś czas, czy też przebywanie w biurze przez pięć dni w tygodniu z wykorzystaniem dostępnych w nim technologii do łączenia się z kolegami z całego świata, czy też wszystkie scenariusze „pomiędzy” - każdy pracownik Cisco ma swobodę wyboru hybrydowego modelu pracy – zapewnia szef krakowskiego Cisco.

Cisco wciąż szuka talentów

Choć w oddziale jest już zatrudnionych 2400 osób, to firma nie przestaje szukać nowych talentów. W tej chwili jest otwartych ponad 100 nowych rekrutacji. Oferty te są skierowane głównie do tych, którzy zamierzają pracować nad rozwojem oprogramowania i cyberbezpieczeństwem.

Krakowski oddział to również miejsce pracy, które bardzo chętnie wybierają panie. W tej chwili stanowią już około 40 procent załogi. Dane te dotyczą nie tylko stanowisk liderskich, ale także biznesowych oraz technicznych. I w tym przypadku firma zapewnia, że nie jest to jej ostatnie słowo.

Od placu zabaw do milionowej pomocy

Firma troszczy się o to, co oczywiście dzieje się w sieci, jak i o to, z czym stykamy się w realnym świecie. Wolontariuszy Cisco możemy więc spotkać podczas pakowania paczek z pomocą dla uchodźców, malowania ścian w szpitalu, sprzątania parków…

To dzięki nim dojdzie wkrótce do informatycznej rewolucji w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie, największej i najlepszej wysokospecjalistycznej placówce pediatrycznej na południu Polski. Niestety, mocno niedofinansowanej, szczególnie jeśli chodzi o rozwiązania z branży IT.

- Najważniejszą i najbardziej odczuwalną zmianą dla wszystkich będzie powstanie szybkiej i bezpiecznej sieci bezprzewodowej. Personel szpitala, ale także pacjenci oraz ich rodziny już za parę miesięcy bez najmniejszych przeszkód będą mogli wreszcie korzystać z szybkiego i niezawodnego internetu – tak Jacek Przybylski, szef Cisco Kraków, mówił chwilę po podpisaniu stosownego porozumienia. – Sprzęt, dzięki środkom m.in. ze specjalnego programu darowizn - Cisco Donation Grant – jest już w końcowej fazie kompletowania. Do końca roku sieć ma być gotowa. Ze szpitalem nawiązaliśmy bardzo bliskie relacje, na lata...

Warto wspomnieć, że te, bardzo bliskie relacje – „przynajmniej na sto lat” jak mówi prof. Wojciech Cyrul, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie - rozpoczęły się od uporządkowania placu zabaw dla dzieci i malowania szpitalnych ścian przez wolontariuszy z Cisco.

Nic więc dziwnego, ze największym skarbem Cisco są… ludzie. - Mamy bardzo ambitny, niesamowicie zmotywowany i utalentowany zespół – mówi zadowolony szef krakowskiego oddziału.

Cisco – ambitne plany

- Priorytety, wokół których planujemy rozwój Cisco w Krakowie, skupiają się na trzech głównych obszarach. To kontynuacja rozwoju oddziału, nie tylko pod względem zatrudnienia, ale przede wszystkim pod względem stażu pracy naszych zespołów i dojrzałości placówki, przesunięciu Cisco Kraków jeszcze wyżej w łańcuchu wartości firmy poprzez dodanie nowych kompetencji i wyspecjalizowanych funkcji strategicznych dla Cisco, także w obszarach zaawansowanej inżynierii oraz pielęgnowaniu kultury pracy Cisco w Krakowie, polegającej na inkluzywności, różnorodności i działaniach na rzecz społeczności, ponieważ na tym ostatecznie opiera się nasz sukces, który od kilku lat zapewnia nam wysoką pozycję wśród najlepszych miejsc pracy w Polsce w rankingu Great Place to Work – stwierdza Jacek Przybylski, szef krakowskiego oddziału Cisco.

Pomoc Ukraińcom i Ukrainie

- Skala pomocy dla naszych przyjaciół jest ogromna… Wspieramy nie tylko uchodźców z Ukrainy, ale także samą Ukrainę – przyznaje Przemysław Kania. Firma tylko w ostatnim czasie wsparła organizacje pozarządowego ponad 700 tys. dolarów, a w pomoc uchodźcom zaangażowanych było ponad 1100 pracowników. Z ogarniętych wojną terenów ściągnięto też pracowników do Krakowa i Warszawy.

– Zamierzamy również prowadzić szkolenia dla uchodźców, tak, aby zbudować ich kompetencje cyfrowe. Dzięki temu, bez większych problemów będą mogli znaleźć pracę w naszym kraju – dodaje dyrektor.

I nie ukrywa, że oprócz wsparcia dla ludzi, oferuje także usługi państwu. - W pierwszych dniach wojny pomagaliśmy utrzymać m.in. ukraińską infrastrukturę techniczną… Teraz również pracujemy nad kilkoma projektami, nie tylko z zakresu cyberbezpieczeństwa – dodaje tajemniczo Przemysław Kania.

Cisco i Kraków - cynowa rocznica

10 lat temu gigant technologiczny zaczął budować fundamenty swojej firmy w stolicy Małopolski. Gdyby patrzeć na to z tej perspektywy, to 6 czerwca Cisco i Kraków obchodziły cynową rocznicę niezwykłego związku. A cyna – jak powszechnie wiadomo – to symbol trwałości i siły. Ma również niezwykłą moc przyciągania pieniędzy oraz przynosi szczęście. Miejmy nadzieję, na lata, bo tylko w ten sposób doczekamy kolejnych rocznic - stalowej, jedwabnej, koronkowej, kości słoniowej, kryształowej…

- Dekada w historii firmy to zarazem dużo i mało. Dużo zważywszy na liczbę pracowników, których w tym czasie zatrudniliśmy oraz skalę operacji, które obsłużyliśmy z Krakowa. A mało? To przecież tylko 10 lat…

Cisco rośnie, rośnie Kraków

– Małopolska to region, który się bardzo dynamicznie rozwija. Nic więc dziwnego, że Cisco zainwestowało tutaj już miliony dolarów. A jeśli rozwija się Cisco, to znaczy, że rozwija się również Polska – podkreślił Patrick T. Slowinski, konsul Generalny Stanów Zjednoczonych w Krakowie. - Cisco to najlepszy ambasador branży technologicznej w Krakowie. W dodatku ma świetną reputację!

- Kraków powinien rosnąć nie tylko w liczbach, ale także w dojrzałości biznesowej i kompetencyjnej. Za tym, jestem o tym mocno przekonany, pójdą kolejne wysokiej jakości miejsca pracy - tak techniczne jak i biznesowe. Chodzi także o to, aby Cisco Kraków nie tylko się rozwijało, ale również stało na czele transformacji cyfrowej. Mam też nadzieję, że stolica Małopolski stanie się jedną z kluczowych lokalizacji w globalnej strategii Cisco – nie ukrywa Jacek Przybylski. – Na swoim pokładzie mamy przecież jednych z najlepszych i najbardziej utalentowanych specjalistów. To im zawdzięczamy wysoką pozycję stolicy Małopolski wewnątrz naszej globalnej organizacji. To dzięki nim udało nam się w ostatnich niełatwych latach utrzymać tendencję wzrostową. Jesteśmy więc w idealnym miejscu, aby jeszcze bardziej zwiększyć wartość biznesową Cisco.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Krakowskie Cisco ma już 10 lat. Brylant w koronie globalnego giganta technologicznego niczym magnes przyciąga do Małopolski specjalistów - Dziennik Polski

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto