Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. Punkt "drive-thru" na os. Westerplatte w Tarnowie? Zamiast tego zwykła kolejka do namiotu. A mieszkańcy czują się zagrożeni

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
W piątek osoby stojące w kolejce zostały przesunięte, aby nie miały kontaktu z mieszkańcami osiedla
W piątek osoby stojące w kolejce zostały przesunięte, aby nie miały kontaktu z mieszkańcami osiedla Robert Gąsiorek
Drugi punkt pobierania wymazów do testów w kierunku koronawirusa uruchomiono na osiedlu Westerplatte w Tarnowie. Sęk w tym, że drive-thru ma tylko w nazwie. Wymazy nie są wcale pobierane bez wysiadania z samochodów. Do namiotu trzeba stać w zwykłej kolejce, a mieszkańcy okolicznych bloków boją się zakażeń.

FLESZ - Czym jest długi COVID-19?

Punkt pobierania wymazów działa w namiocie obok budynku pod adresem Westerplatte 27. Kilka metrów od sklepu, blisko są bloki mieszkalne i uczęszczany przez mieszkańców chodnik.

Punkt drive-thru na os. Westerplatte w Tarnowie tylko z nazwy. Do namiotu w ogonku

I choć na namiocie widnieje nazwa "drive thru", to testowanie wcale nie odbywa się z samochodów, a przyjeżdżający na pobranie wymazów stoją w długiej kolejce na zewnątrz przed namiotem.

- Dlaczego taki punkt powstał między blokami jednego z najludniejszych tarnowskich osiedli?! Mieszkańcy mojego i sąsiednich bloków są przerażeni tą sytuacją - komentuje kobieta mieszkająca w pobliżu punktu wymazowego na os. Westerplatte.

Spacer między czekającymi na pobranie wymazu w kierunku COVID-19 na osiedlu Westerplatte w Tarnowie

Mieszkańcy blokowiska drżą teraz o swoje zdrowie. Podkreślają, że pacjenci przyjeżdżają na osiedle parkują samochody koło aut mieszkańców. Później z nich wysiadają, by ustawić się w kolejce na chodnikach albo między zaparkowanymi samochodami.

- Idąc do własnego samochodu, musimy przeciskać się między czekającymi na badanie. Jesteśmy wielokrotnie bardziej narażeni na ewentualne zarażenie koronawirusem, ponieważ w bezpośrednim naszym sąsiedztwie przez kilka godzin dziennie przewija się kilkaset osób testowanych na obecność koronawirusa, a zatem i wiele osób faktycznie zarażonych - podkreśla pani Anna.

Władze Tarnowa proponowały punkt na Kapłanówce

Skargi na lokalizację punktu wymazowego dotarły szybko do magistratu. Urzędnicy tłumaczą, że o lokalizacji punktu decyduje urząd wojewódzki oraz Narodowy Fundusz Zdrowia.

- Proponowaliśmy, aby takie miejsce utworzyć na Kapłanówce, ale z tego nie skorzystano. Będziemy interweniować u wojewody i w Narodowym Funduszu Zdrowia - podkreśla Dorota Krakowska, zastępca prezydenta Tarnowa.

Punkt na os. Westerplatte prowadzi przez sieć przychodni Vitomed z siedzibą w Gliwicach. Władze spółki tłumaczą, że miejsce poboru wymazów zlokalizowano na terenie należącym do firmy.

- Umiejscowienie punktu z jednej strony może wydawać się kontrowersyjne, ale z drugiej strony dla mieszkańców Tarnowa to drugie tego typu miejsce w mieście. Więc jeśli ktoś ma skierowanie, to z gorączką nie musi jeździć gdzieś daleko i czekać jeszcze w długiej kolejce - mówi Katarzyna Pluta, dyrektor Vitomed.

Kolejka czekających do badań na COVID na os. Westerplatte w Tarnowie została przesunięta

Po interwencjach mieszkańców w piątek (23 października) pracownicy przychodni dokonali reorganizacji przy punkcie. - Kolejka została tak ustawiona, żeby nie kolidowała z osobami przechodzącymi chodnikiem. Jak najbardziej rozumiemy, że nikt z nas nie chciałby przechodzić, koło osoby czekającej na badanie w kierunku COVID-19 - podkreśla dyrektor Pluta. - Budynek ma prawie pięćset metrów obwodu, więc wszyscy powinni się zmieścić i nie będą mieli styczności z mieszkańcami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto