Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Korki sparaliżują Tarnów

Paweł Chwał
Remontowany most na ul. Narutowicza można ominąć na kilka sposobów. Jazdę po mieście dodatkowo skomplikują prace przy wiaduktach
Remontowany most na ul. Narutowicza można ominąć na kilka sposobów. Jazdę po mieście dodatkowo skomplikują prace przy wiaduktach Bogdan Nowak
Przejazd ul. Narutowicza to teraz droga przez mękę. Remont mostu potrwa do końca grudnia. To nie wszystko - dziś zamykają nam przejazd ul. Warsztatową, wkrótce problemy na Gumniskiej.

Znacznie więcej czasu niż zwykle zajmuje teraz pokonanie samochodem krótkiego odcinka ulic Narutowicza i Konarskiego w Tarnowie. W godzinach porannego szczytu korki zaczynają się już na wysokości parku Sanguszków. Z kolei po południu, kiedy ludzie wracają z pracy, sznur aut kończy się dopiero obok dworca autobusowego przy ul. Krakowskiej.

Przyczyną problemów jest remont mostu na Wątoku przy ul. Narutowicza. To jedna z głównych arterii komunikacyjnych w Tarnowie, na której kierowcy mają teraz do dyspozycji tylko połowę szerokości przeprawy.

- Słyszałem o tym, że rozpoczął się remont, ale z przyzwyczajenia zdecydowałem się przejechać właśnie tędy. Myślałem, że odbywa się to trochę szybciej, że nie trzeba będzie zbyt długo stać - mówi tarnowianin Artur Kańduła. Przejazd 400 metrów od świateł przy sądzie do modernizowanego mostu zajął mu wczoraj aż kwadrans. - Będę musiał szukać alternatywnych tras, bo nie uśmiecha mi się tracić więcej czasu w samochodzie - dodaje.

Ludzie lepsi od automatu

Ruch na moście sterowany jest ręcznie przez uzbrojonych w „lizaki” i krótkofalówki pracowników firmy budowlanej.

- Samochody jadą non stop, nie ma praktycznie chwili wytchnienia - przyznaje Bronisław Wolski, kierujący ruchem.

Wykonawca wolałby sterować „wahadłem” automatycznie, za pomocą sygnalizatorów ustawionych po obu stronach mostu. Kiedy jednak tylko je włączano, korki momentalnie się wydłużały.

- Nie zgodziliśmy się na takie rozwiązanie, gdyż sterowanie ręczne jest skuteczniejsze - zauważa Krzysztof Kluza, dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie. - Nie ma niepotrzebnych chwil przestoju podczas przełączania świateł, a ruch rozładowywany jest równomiernie po obu stronach. Można momentalnie reagować na to, ile samochodów stoi w korku, a nie trzymać się sztywnych ustawień mechanizmu sterującego.

Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami w tym miejscu do grudnia, choć - jak dodaje dyr. Kluza - nie tylko im, ale też wykonawcy i miastu zależy na tym, aby remont zakończyć jak najwcześniej. Najlepiej zanim spadnie pierwszy śnieg i chwycą mrozy.

- Firma ma zgodę na to, aby pracować przy moście nawet przez 24 godziny na dobę. Oczywiście uważając, by nocami przestrzegać normy hałasu - wyjaśnia.

Będzie jeszcze trudniej

Remont mostu przy ul. Narutowicza to przedsmak ogromnych utrudnień, które czekają kierowców w najbliższym czasie w Tarnowie. Wynikać one będą przede wszystkim z remontów i budowy nowych wiaduktów kolejowych nad ulicami.

Pierwszy, słynny „wiadukt dla krasnoludków” przy ul. Warsztatowej, zostanie zamknięty dla ruchu jeszcze dzisiaj. - Kolejarze poinformowali nas, że dłużej nie mogą czekać i przystępują do prac związanych z pogłębieniem w tym miejscu przejazdu - wyjaśnia Kluza.

Droga będzie zamknięta dla samochodów aż do kwietnia.

Jeszcze w październiku rozpoczną się poważne roboty w rejonie wiaduktu kolejowego na ul. Gumniskiej. W rezultacie konieczne stanie się tam wprowadzenie ruchu wahadłowego. W dodatku drogą będą mogły przez kilka miesięcy jeździć wyłącznie samochody osobowe. Autobusy zostaną skierowane na objazdy ulicami: Okrężną, Lwowską i Mostową.

Tej jesieni do listy utrudnień dopiszemy też ul. Krakowską (zwężenie pod wiaduktem) oraz zamknięcie na ponad pół roku przejazdu przez tory na ul. Zbylitowskiej.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto