Z wagi pojedynku doskonale zdaje sobie sprawę lider częstochowian Rune Holta.
- W kontekście walki o utrzymanie jest to niezwykle ważny mecz. Mój zespół i tarnowianie prezentują podobny poziom. Mamy pierwsze spotkanie u siebie i wierzę, że wygramy z takim zapasem, aby zdobyć punkt bonusowy - uważa drugi zawodnik ostatniego Grand Prix w Toruniu.
Mecz w Częstochowie będzie też batalią starych, dobrych znajomych. W drużynie gospodarzy oprócz Holty jeżdżą także inni byli zawodnicy "Jaskółek": Peter Karlsson i Sławomir Drabik. W ekipie biało-niebieskich kluczową postacią może okazać się natomiast wychowanek "Lwów" - Sebastian Ułamek. Przed nim Arena Częstochowa na pewno nie ma żadnych tajemnic.
Na tym koniec dobrych wiadomości. Ból głowy Marian Wardzała ma bowiem z zestawieniem formacji juniorskiej. Brak kontuzjowanego Martina Vaculika i posiadającego zobowiązania startowe wobec swojej angielskiej ekipy Patricka Hougaarda to wyraźny problem. W tej sytuacji szansę debiutu w najwyższej klasie rozgrywkowej otrzyma Jakub Jamróg.
Gospodarze raczej nie przygotują "betonu", toru, który preferują w tym sezonie na swoim obiekcie tarnowianie. To stwarza szanse dla takich jeźdźców jak Krzysztof Kasprzak czy Tomasz Jędrzejak. Trudności z pokonywaniem łuków może mieć jednak powracający po dwumiesięcznej absencji spowodowanej kontuzją nadgartska - Jesper Monberg.
Przewidywane składy
Tauron Azoty Tarnów: 1. Krzysztof Kasprzak, 2. Tomasz Jędrzejak, 3. Bjarne Pedersen, 4. Jesper Monberg, 5. Sebastian Ułamek, 6. Szymon Kiełbasa, 7. Jakub Jamróg.
Włókniarz Częstochowa: 9. Peter Karlsson, 10. Rafał Szombierski, 11. Jonas Davidsson, 12. Sławomir Drabik, 13. Rune Holta, 14. Borys Miturski, 15. Tai Woffinden.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?