Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jadowniki Mokre. Pies uwięziony pod mostem. Ratowali go wolontariusze z Psiomocnych oraz strażacy [ZDJĘCIA]

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
Strażacy wyciągnęli pieska, a potem przekazali stowarzyszeniu Psiomocni i właścicelce
Strażacy wyciągnęli pieska, a potem przekazali stowarzyszeniu Psiomocni i właścicelce archiwum Psiomocni
Kundelek utknął pod betonowym mostkiem w Jadownikach Mokrych (gmina Wietrzychowice). Rzeka wzbierała i utonąłby, gdyby nie reakcja przypadkowej osoby i akcja stowarzyszenia Psiomocni oraz strażaków.

FLESZ - Zakaz handlu w niedziele powoli staje się fikcją?

od 16 lat

Pies utknął pod betonowym mostkiem pod Tarnowem

Szczekanie psa dobiegające się spod mostku na rzece Kisielina usłyszała osoba, która akurat doglądała wałów. Po ubiegłotygodniowych intensywnych opadach deszczu rzeki wezbrały, dlatego prowadzona jest regularna kontrola tego miejsca. Mężczyzna próbował wydostać zwierzaka, jednak bez skutku. W końcu o całym zdarzeniu zaalarmował stowarzyszenie Psiomocni z Żabna, które wzięło sprawy w swoje ręce.

Stowarzyszenie Psiomocni z Żabna na ratunek czworonogowi

Po interwencji wolontariuszy na miejsce przyjechał pracownik urzędu gminy Wietrzychowice. - Od razu sprawdził nasze zgłoszenie, ale psa nigdzie nie było słychać, więc myślał, że zwierzę odpłynęło – opowiada Agnieszka Janiczek ze stowarzyszenia Psiomocni.

Szczekania i skomlenie kilka godzin później usłyszała jednak spacerująca w pobliżu kobieta i zawiadomiła organizację z Żabna. Woda była równo z mostem więc nie dało się podpłynąć łodzią, by go wydostać. Psiomocni poprosili o pomoc strażaków z Tarnowa i gminę.

- Okazało się, że pies pod mostem wszedł w metalową konstrukcję i brodził łapkami po wodzie. Wył i szczekał. Było ryzyko, że jeśli woda się podniesie, to utonie, więc trzeba było szybko reagować – opowiada Agnieszka Janiczek

Strażacy wydostali wystraszonego psiaka w Jadownikach Mokrych

Strażacy użyli specjalistycznego sprzętu i po paru godzinach akacji udało się wyciągnąć zwierzaka. Był wystraszony, zziębnięty, wygłodniały. Wrócił już do właścicielki, która dwa dni wszędzie go szukała.

Psiomocni już od dłuższego czasu odnotowują wiele interwencji związanych z porzuconymi czy zagubionymi zwierzętami.

- Apelujemy do wszystkich właścicieli psiaków, aby starali się lepiej pilnować swoich milusińskich, aby takie sytuacje nie miały miejsca – podkreśla – wolontariuszka.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Jadowniki Mokre. Pies uwięziony pod mostem. Ratowali go wolontariusze z Psiomocnych oraz strażacy [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto